W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Andre Onana nie może doczekać się niedzielnego meczu półfinałowego Pucharu Anglii, w którym Manchester United zmierzy się na Wembley z Coventry City. FA Cup to jedyna szansa Czerwonych Diabłów na trofeum w tym sezonie.
» Andre Onana spodziewa się trudnego spotkania w półfinale FA Cup z Coventry City | Fot. MUTV
Manchester United przystąpi do starcia z Coventry City po rozczarowującym występie z Bournemouth (2:2). Piłkarze Erika ten Haga będą musieli puścić w niepamięć ligowe niepowodzenia i na Wembley stanąć na wysokości zadania.
– To bardzo ekscytujące – mówi Onana na antenie klubowej telewizji MUTV, kiedy zapytano go o perspektywę gry na Wembley.
– Tak jak zawsze powtarzam, gra dla tego pięknego klubu wiąże się z koniecznością wygrywania. To półfinał i przystąpimy do niego z zamiarem wygrania.
– Gramy z bardzo dobrym przeciwnikiem i czeka nas trudny mecz. Jesteśmy Manchesterem United, więc musimy być gotowi – dodaje Kameruńczyk.
Onana pytany o swój debiutancki sezon w Manchesterze United i aklimatyzację w nowym miejscu odpowiada: – Manchester? To fajne miasto, ludzie są tutaj mili. Czuję się tutaj dobrze. Ludzie traktują mnie bardzo dobrze. W ubiegłym sezonie byłem w Mediolanie, a wcześniej w Amsterdamie. Spędziłem tam świetny okres, dużo razem osiągnęliśmy. Bardzo się cieszę, że teraz jestem tutaj.
Początek spotkania Manchester United vs Coventry City w niedzielę 21 kwietnia o 16:30.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (9)
87glasgow:Komentarz zedytowany przez usera dnia 16.04.2024 09:15
Fajnie, że chociaż Ty się dobrze bawisz. Ja oglądam United od 24 lat i dla mnie w tym roku były może 3-4 mecze podczas których się ekscytowałem, od reszty krwawiły mi oczy i dostawałem depresji. Pierwszy raz w ciągu ćwierć wieku myślałem, żeby po prostu odpuścić oglądanie spotkań United. Jeszcze się nie poddałem, ale żałuję oglądając każdy kolejny mecz...
decykos: Ja czasem oglądam z retransmisji bo praca nie pozwala na żywo i po prostu usypiam przy oglądaniu. Kiedyś potrafiłem wstać o 5 rano żeby obejrzeć tournee za LvG a teraz nie mam kompletnie ochoty, ale oglądam bo to mój ulubiony klub od dziecka. Ostatnie prawdziwe piłkarskie emocje chyba miałem za Ole w meczu z PSG i karny Rashforda.
87glasgow: Ja sympatyzuje od 13 roku zycia, mecze ogladam prawie zawsze od moze 18 lat, ale teraz to mi sie po prostu chce plakac widzac jak ten klub upada
jesse: Szczególnego smaczku temu meczowi dodaje fakt, że sprowadzanie takich piłkarzy jak Onana, doprowadziło nas do sytuacji, gdzie nie jesteśmy faworytem meczu z Coventry. Nic do tej ekipy nie mam, ale przeraża mnie fakt, że nasza ewentualna porażka nie będzie żadną sensacją, a ewentualna wygrana urośnie do miana sukcesu. Manchester United a.d. 2024....
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.