W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Erik ten Hag po spotkaniu z Nottingham Forest (1:0) w Pucharze Anglii pochwalił Bruno Fernandesa i Raphaela Varane’a. Występ doświadczonych zawodników w środowym meczu stał pod znakiem zapytania, ale zrobili oni wszystko, aby pomóc Czerwonym Diabłom awansować do ćwierćfinału.
» Bruno Fernandes pomógł Manchesterowi United odnieść zwycięstwo w meczu z Nottingham Forest | Fot. Press Focus
Varane rozegrał dobre spotkanie w defensywie i pomógł drużynie zachować czyste konto, a Fernandes zanotował asystę przy zwycięskim golu Casemiro. Portugalczyk był częstym celem ataków graczy Nottingham Forest.
– Nie jest to łatwe, zwłaszcza w defensywnej czwórce. Mamy poważne problemy. Byłem bardzo zadowolony, że Rapha i Bruno ostro walczyli, aby zagrać w tym spotkaniu – stwierdził Ten Hag na pomeczowej konferencji.
– Bruno miał poważny uraz. Walczył, aby móc zagrać w tym spotkaniu. Jestem z niego bardzo zadowolony. Jest bardzo ważnym piłkarzem, co potwierdził asystą przy bramce Casemiro.
Ten Hag pytany, czy Fernandes potrzebował środków przeciwbólowych, aby zagrać w spotkaniu z Forest, odpowiedział: – Nie będę się w to zagłębiał, bo widzieliście, że był celem ataków Forest. Nie powiem o co chodziło, ale to był poważny uraz. Być może byłby wtedy krytykowany w mediach społecznościowych, to żałosne. Tak nie może być.
– Bruno ma poważną kontuzję, kontynuował grę w sobotę i teraz walczył, aby być częścią tego spotkania. Ma wysoki próg bólu. W ostatnim sezonie również zrobił coś podobnego. Pokazuje to jego umiejętności liderskie i wyraża charakter. To bardzo dobra cecha, kiedy jesteś liderem – dodaje Ten Hag.
Manchester United najbliższe spotkanie rozegra w niedzielę 3 marca. Czerwone Diabły zmierzą się na Etihad Stadium z Manchesterem City.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (9)
lipeklukas: Powtórzę No i czy to jest mądre wystawiać zawodnika w pucharze, z poważną kontuzją? Pomijając już przyszły mecz w lidze. Ta sama sytuacja co z Martinezem i Shawem. Pali się grunt i łysy dąży po trupach do celu. Żeby nam się czkawką nie odbiło dojeżdżanie Bruno. Jeżeli nikt nie wiedział o kontuzji, to skąd Nottingham wiedziało? Jeżeli wiedzieli, to normalne jest, że wywiera się presję na kontuzjowanym zawodniku, łysy to widział to powinien go zmienić, a nie pretensje, że faulują kontuzjowanego. Bokser ma rozwalone lewe oko, to co przeciwnik ma go tylko w prawe bić? Ten trener jest nienormalny. Druga sprawa, jeżeli to poważna kontuzja, nie mówisz tego w mediach przed meczem z shity, bo tam dopiero będzie polowanie. No chyba, że kapitan nie zagra, w co śmiem wątpić.
awe: W ubieglym sezonie robil to samo, daltego w tym nie ma Martineza i wielku innych (tak wierzcie sobie, ze Martineza 3x pomalali i to nie wina ekspolatacji zawodnika)
JoMoridnio: To czemu go wystawiłeś kontuzja Shawa Cię nie nauczyła to że Bruno był że stali nie oznacza że zawsze będzie, Varane tak samo on się łamie a ty go wystawiasz. Wiem że ta 2 miała jakiś tam wpływ na wynik meczu ,ale może się skończyć że oboje nie będą mogli grać do końca sezonu grali z urazem tak jak to było z Shawem czy z Martinezem na początku sezonu
wider: to już trzeba być na prawdę podłym człowiekiem żeby ryzykować czyimś zdrowiem dla własnego dobra. Skoro wiedział o kontuzji to za żadne skarby nie powinien narażać Bruno na pogorszenie się urazu
Stanior: Erik ty jesteś bezczelny. Wszystko można zrozumieć ale już nie to. Pomijam już że typa wystawia we wszystkich spotkaniach. Gość gra odkąd przyszedł wszystko, łącznie w reprezentacjach. To jak forma zjeżdża każdy widzi a oni wyskakują jeszcze z tekstami o progach bolu. Erik jest trenerem i to jego zakichany obowiązek by chronić zawodnika, wiadomo, że każdemu palma może odbić i chce grać zawsze. Bruno jest bardzo waleczny i ambitny ale trzeba myśleć za niego w takich momentach. Zaczynam podejrzewać, że Erik ryzykuje zdrowiem Bruno by ratować stołek. Dramat.
vieeeri: Przykre, że kulawy Fernandes i tak jest najlepszym zawodnikiem w tej drużynie. Oczywiście frustrował wczoraj kilkukrotnie, ale mając na uwadzę, że grał z urazem to jednak trzeba zmienić optyke. Szkoda, że w obliczu wiadomości o urazie inni, zdrowi koledzy nie byli go w stanie odciążyć
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.