W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Manchester United przegrał z Fulham (1:2). To już dziesiąta porażka drużyny Erika ten Haga w sezonie 2023/2024 w Premier League. Holenderski menadżer nie traci jednak nadziei, jeśli chodzi o finisz rozgrywek w TOP 4.
» Erik ten Hag nie był w dobrym humorze na konferencji prasowej po meczu z Fulham | Fot. MUTV
Manchester United w ostatnich tygodniach skutecznie gonił czołówkę Premier League, ale sobotnie potknięcie może być bardzo kosztowne dla ekipy Ten Haga. Strata do czwartej w tabeli Aston Villi wynosi już osiem punktów.
Ten Hag pytany na konferencji pomeczowej, czy kwalifikacja do Ligi Mistrzów jest realistycznym celem, biorąc pod uwagę liczbę porażek drużyny, odpowiedział: – Po tych dwóch miesiącach nie podchodziłbym tak do tego. Widzieliśmy ostatnio, że spisywaliśmy się bardzo dobrze.
– Teraz zanotowaliśmy potknięcie, ale mogliśmy wygrać to spotkanie. Być może powinniśmy wygrać to spotkanie, bo zespół pokazał wielki charakter.
– Zanotowaliśmy słaby start w obu połowach, a po przerwie dużym ciosem była strata Casemiro. Straciliśmy stabilność w zespole. Bramki można było uniknąć, ale później walczyliśmy. Drużynie należy się szacunek za pokazanie wielkiego charakteru. Później walczyliśmy o zwycięstwo, ale ostatecznie to wymknęło się z rąk – dodał Ten Hag.
Manchester United w najbliższym tygodniu czekają spotkania z Nottingham Forest w FA Cup i Manchesterem City w Premier League.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (19)
sssexton90:Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.02.2024 10:06
Sobotni mecz praktycznie przekreślił nasze szanse, za tydzień baty od City a czeka nas jeszcze Liverpool. W obecnej formie nawet wyjazd do Brentford brzmi ciezko. W tym sezonie max 6 miejsce obstawiam, w FA Cup moze jeszcze jedną runde przejdziemy. Po sezonie czekam na zwolnienie Erika i nowy rozdział
klusek0128: Mecz w krorym nie było fuksa i okazuje się że padolino nie wystarczy na fulham a on chce z tym do LM : D
Chyba ostatni "popis" to za malo i chce zakończyć z samymi 0 i ujemnym bilansem.
Ratcliffe niech nie czeka i choćby Carrick dokończy sezon. Gorzej na pewno nie będzie.
Fido: Smutne ale masz rację my nie mamy nawet kadry na LE nie mówiąc o LM. Przyszły sezon dalsze czyszczenie szatni mądre i tańsze przemyślane transfery. Koniec z chorymi tygodniówkami. No i nowy trener.
Ziyo23: Holenderski Łysol znowu jakieś chyba grzybki zjadł albo zioła za dużo wypalił bo pierdzieli takie głupoty, że głowa mała. Dajmy sobie spokój już ta nastepną myślą trenerska rodem z Holandii i transferami z Ajaxu bo sami widzimy dokąd to nas prowadzi. Gołym okiem widać, ze tu nikt za niego umierać nie będzie
DevoMartinez: Ja to głównie widziałem brak zaangażowania i granie w tempie odlboyów. Jako kibic który zaczynał oglądanie MU w latach 90tych braku zaangażowania nigdy nie wybaczę. Może nie iśc, można przegrać ale trzeba zapieprzać.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
