W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Czerwone Diabły chcą odzyskać 100 mln funtów z transferów 2 piłkarzy
» 22 stycznia 2024, 14:44 - Autor: matheo - źródło: Evening Standard
Manchester United kontaktował się z klubami z Saudi Pro League w sprawie swoich zawodników. Czerwone Diabły po sezonie 2023/2024 są gotowe sprzedać Jadona Sancho oraz Antony’ego.
» Antony kosztował Manchester United 86 milionów funtów | Fot. Press Focus
Klub z Old Trafford zamierza odzyskać część pieniędzy zainwestowanych w obu skrzydłowych. Transfery Sancho i Antony’ego kosztowały Czerwone Diabły 155 milionów funtów. Piłkarze nie sprawdzili się jednak w Teatrze Marzeń.
Dziennik Evening Standard informuje, że Manchester United za każdego ze swoich skrzydłowych chciałby otrzymać po około 50 milionów funtów.
Czerwone Diabły próbowały wytransferować Sancho już w letnim okienku. Zainteresowanie Anglikiem przejawiał klub Al-Ettifaq, gdzie rolę menadżera pełni Steven Gerrard. Saudyjczycy nie zgodzili się na umieszczenie w umowie wypożyczenia obowiązkowego wykupu w wysokości 50 milionów funtów.
Sancho w drugiej części sezonu 2023/2024 udał się na wypożyczenie do Borussii Dortmund. Szefostwo Manchesteru United ma nadzieję, że Anglik dobrymi występami w BVB zwiększy swoją wartość przed letnim oknem transferowym.
Manchester United chciałby również latem pozbyć się Antony’ego, który kosztował 86 milionów funtów. Brazylijczyk przychodził na Old Trafford z dużymi oczekiwaniami, ale na razie nie zachwyca swoją grą. W obecnym sezonie skrzydłowy nie zapisał na swoim koncie ani jednej bramki i asysty.
Według informacji Evening Standard, John Murtough, dyrektor sportowy Manchesteru United, w grudniu spotkał się z przedstawicielami klubów z Saudi Pro League, aby nawiązać z nimi bliższy kontakt w kontekście letniego okienka transferowego.
Z transferem do Arabii Saudyjskiej łączeni są również Casemiro oraz Raphael Varane. Czerwone Diabły w przypadku Francuza nie mogą liczyć jednak na kwotę odstępnego, bo kontrakt doświadczonego zawodnika wygasa latem tego roku. Klub nie planuje natomiast przedłużać umowy o rok na dotychczasowych warunkach.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (19)
Olo: Ooo gdyby Antony odszedł to byłaby fajna zmiana w polityce transferowej. Pierwszy sezon próbny, drugi już na pełnych oczekiwaniach - jak zawodnik się nie sprawdza to niestety klub nie będzie go trzymał dłużej.
Klimaa: Antony na pewno na odstrzał musi iść. Pokazał nam już pełnie swoich talentów. Premier League to dla niego za wysokie progi. Zasadniczo tylko Saudyjczycy będą w stanie zapłacić nam takie pieniądze o ile są możliwe.
Greenlife:Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.01.2024 13:36
Oskarżanie ETH za kwotę transferu to jakaś naprawdę niezła odklejka ze strony naszych wielkich kibiców. Czy ktoś jest świadomy, że negocjacjami oraz zakupem piłkarza zarządza całkiem kto inny? Trener chciał piłkarza do składu, chciał go nawet wcześniej niż go zakupili. Trochę już przypadków wyszło, że klub olał termin. Czy Wy naprawdę sądzicie, że trener ma jakąkolwiek styczność z kwotami transferów? Można go winić za wyniki ale do jasnej ciasnej, wyrzucać mu to za ile jakiś zawodnik został zakupiony to jakieś spaczenie.
Abstrahujacy: Daleko mi do obrzucania błotem Erika. Warto jednak zwrócić uwagę, że nieprzypadkowym jest nazywanie jego stanowiska Menadżerem. Może taka osoba stosować lobbing na korzyść przez siebie wybranych rozwiązań czy schematów. Jeśli osoba na stanowisku dyrektorskim nie czuje się pewna siebie, to zda się na eksperta, menadżera. Brudzi to znów szczebel dyrektorski, ale nie deifikowałbym głównego trenera odżegnując od odpowiedzialności za wybór zawodników, ergo za zapłacone za nich ceny. Inaczej jest gdyby ETH rzucił do zarządu "ściągnijcie mi pana X.Yo, grającego w Mocambola", tj. lidze mozambijskiej. Chciał znane głośne (też dzięki niemu) nazwisko a klubowi przyszło zapłacić.
gorzky: No tak, biedny ETH nic nie wiedział a zarząd wcisnął mu Antonego za 100mln którego przecież nawet nie chciał... Prawda jest taka że Erik chciał mieć ważny głos w sprawie transferów i to byl jego warunek do przyjścia. Dodatkowo pozbył się Ragnicka, bo ten by mu w tym bruździł. Ralf miał fajną listę potencjalnych wzmocnień, ale nie było tam piłkarzy których chciał Erik. O dziwo większość tych gości sprawdza się w nowych klubach, transfery Erika nie bardzo. Oczywiście, ETH nie negocjował osobiście transferu ale sam przyczynił się do tej kwoty. Gość chciał paru swoich byłych piłkarzy, nie podał żadnych alternatyw, po prostu ci i już. Przez całe lato naciska na tranfer FDJ który wiadomo było że nie chce tu przyjść. Doskonale znał umiejętności Antonego i wiedział ile chce Ajax a mimo to zawziął się, więc zarząd mu go sprowadził.
sturmik: Sprzedanie Antonego to dla ETH przyznanie sie ze sprzeniewierzyl prawie 100mln funtów (albo 150 jak wliczymy Sancho).
Stracic 150 mln w 1.5 roku?
Jak on ma liczyc ze ktos mu da wiecej funduszy na kolejne holenderskie fanaberie Brobbleya czy Dumfriesa?
vieeeri: Dla Antonego jedyną szansą jest to, że dogadamy się z Crystal Palace co do Olise i CP weźmie na wypożyczenie Antonego z wynagrodzeniem w większości pokrytym przez Utd. Dzięki temu będą mieli darmowe zastępstwo i pół roku, aby sobie kogoś ogarnąć na stałe w miejsce Olise
blanco1987: Wiadomo że to są tylko wymysły ale gdy tak się udało... Jeden nic nie grał przez tyle czasu a drugi jak gra to nic nie daje. To by było piękne ale niestety nie prawdziwe.
blanco1987: Klusek a łatwo patrzeć na syfon który owi piłkarze reprezentują? Nie są to moje pieniądze to fakt ale jeśli chcesz dalej patrzeć na to co reprezentują Sancho I Antony to będzie to nie 7 chudych lat a znacznie więcej.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.