Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Garnacho: Ani przez moment się nie poddaliśmy

» 27 grudnia 2023, 09:36 - Autor: matheo - źródło: Amazon Prime
Alejandro Garnacho był bohaterem Manchesteru United we wtorkowym meczu z Aston Villą na Old Trafford. Argentyńczyk dwukrotnie wpisał się na listę strzelców i pomógł Czerwonym Diabłom zanotować efektowny comeback.
Garnacho: Ani przez moment się nie poddaliśmy
» Alejandro Garnacho w meczu z Aston Villą dwukrotnie wpisał się na listę strzelców | Fot. Press Focus
Manchester United przegrywał do przerwy z Aston Villą 0:2. Piłkarze Erika ten Haga w drugiej połowie zagrali znakomity futbol i odwrócili losy rywalizacji. Dwa gole Garnacho i premierowe trafienie Rasmusa Hojlunda w Premier League sprawiły, że trzy punkty zostały w Teatrze Marzeń.

– To wspaniałe uczucie. Jesteśmy Manchesterem United. Przegrywaliśmy 0:2, ale ani przez moment się nie poddaliśmy. To był wspaniały comeback drużyny – stwierdził Garnacho w rozmowie z Amazon Prime.

– Tak, robiłem co mogłem, abyśmy odzyskali kontrolę. Potrzebowaliśmy tylko jednego gola, aby wrócić do meczu. Trafiłem do siatki, ale sędzia odgwizdał spalonego. Tak jak mówiłem wcześniej, nie poddaliśmy się. Musieliśmy więc trafić raz do bramki i naciskać. Cieszę się, że Rasmus zdobył pierwszego gola w lidze.

– Zbyt wielu ludzi mówi o napastnikach Manchesteru United, że nie strzelamy goli i nie asystujemy. Widzieliście, że dziś asystę zaliczył Marcus Rashford, a bramki strzeliłem ja i Rasmus, Każdy jest bardzo szczęśliwy – dodał Garnacho.

Manchester United najbliższe spotkanie w Premier League rozegra w sobotę 30 grudnia. Czerwone Diabły zmierzą się na wyjeździe z Nottingham Forest (18:30).


TAGI


« Poprzedni news
Ten Hag: Normalny zespół by tego nie udźwignął
Następny news »
Ratcliffe napisał list otwarty do kibiców Manchesteru United

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (1)


gorzky: Brawo młody, zrobiłeś wczoraj robotę. Mam nadzieję że fidget spinner długo się z ławki nie podniesie teraz.
» 27 grudnia 2023, 10:56 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.