Evans: Nie możemy się nad sobą użalać

Manchester United we wtorek przegrał z Bayernem Monachium (0:1) i na wiosnę nie zagra nawet w rozgrywkach Ligi Europy.

– Trudno wyrazić słowami to, czego nam brakuje – mówi Evans w rozmowie ze szwedzką platformą TV4 Play.

– Wiedzieliśmy, że będzie to ciężki wieczór. Potrzebowaliśmy zwycięstwa z Bayernem i korzystnego wyniku w spotkaniu rywali. Nie mam odpowiedzi na pytanie, co musimy zrobić. Wszyscy chcemy, aby zespół spisywał się lepiej. Ta odpowiedzialność spoczywa na piłkarzach. Musimy nadal ciężko pracować.

– W weekend czeka nas ważny mecz z Liverpoolem na Anfield. Nie możemy się nad sobą użalać.

– Jeśli spojrzymy na wyniki w ostatnich tygodniach, to te nie były stabilne. To pokazuje, gdzie jesteśmy jako drużyna. Pozytywne jest natomiast to, że stać nas na dobre wyniki.

Evans dopytywany, czy Erik ten Hag jest odpowiednią osobą, aby wyciągnąć Manchester United z kryzysu, odpowiada: – Oczywiście. To fantastyczny trener i nie mam co do tego żadnych wątpliwości. W styczniu otwiera się okienko i będzie to okazja na wzmocnienie drużyny. Nie gramy w Europie, więc to da menadżerowi więcej czasu. Mieliśmy trudny okres, ale mam nadzieję, że piłkarze wrócą po kontuzjach, a my zyskamy większą stabilizację. To na pewno pomoże menadżerowi.