W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Manchester United znów jest łączony z transferem Federico Chiesy z Juventusu. Czerwone Diabły muszą jednak przygotować się na zażartą rywalizację o włoskiego skrzydłowego, bo piłkarza chce również Arsenal.
» Federico Chiesa został wyceniony przez Juventus na 56 milionów funtów | Fot. Press Focus
Czerwone Diabły w nadchodzących okienkach transferowych będą chciały zaadresować problemy z ofensywą. Włoski portal Calciomercato informuje, że na celowniku klubu z Old Trafford ponownie znalazł się Chiesa.
Reprezentant Włoch w przeszłości był już łączony z przeprowadzką do Premier League. Manchester United w styczniu może spróbować pozyskać piłkarza Juve, bo niepewna jest przyszłość w klubie Jadona Sancho oraz Antony’ego. Choć Chiesa grywa głównie na pozycji lewoskrzydłowego, to odnajduje się również po przeciwnej stronie boiska.
Federico Chiesa podobno nie ukrywa, że chciałby spróbować swoich sił w Premier League. Włoch nie miałby problemów z aklimatyzacją, bo dobrze porozumiewa się w języku angielskim.
Manchester United o Chiesę podpytywał już we wcześniejszych okienkach, ale cena, której domagał się Juventus była zaporowa. Obecnie Włoch jest wyceniany na 56 milionów funtów, co i tak może okazać się zbyt dużym wydatkiem w styczniowym oknie transferowym.
Sytuację 26-latka uważnie śledzi też Arsenal. Mikel Arteta podobno chętnie zobaczyłby Chiesę w swoim zespole.
Juventus nie musi sprzedawać Chiesy za wszelką cenę w nadchodzącym okienku, bo kontrakt piłkarza z turyńskim zespołem obowiązuje do czerwca 2025 roku.
Paps: Chiesa to kapitalny grajek,ale często kontuzjowany.Wiedzac co się dzieje u nas pod tym względem to jestem na "nie",bo zbyt duże ryzyko,a tanio nie będzie.
jesse: Hmmmm... przyszedłby grać na prawej, chociaż woli na lewej, no kogoś mi to przypomina... A może by tak zaszaleć i kupić typowego prawoskrzydłowego, który w dodatku potrafi minąć rywala i dośrodkować? Ja wiem, że to odważny pomysł, kupić odpowiedniego piłkarza na odpowiednią pozycję, ale może warto zaryzykować??
Klimaa: My potrzebujemy prawoskrzydłowego z krwi i kości a nie zawodnika mogącego grać na prawej stronie. Niestety ale kompletnie nie wierzę już że Antony nagle zacznie grać poziom wyżej bo to zwyczajnie przepłacony zawodnik bardzo jednowymiarowy więc na pewno musimy latem rozglądać się za innymi opcjami.
waletpl:Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.11.2023 05:00
Grał tam na początku dorosłej kariery. Od trzech, albo czterech sezonów rozegrał tam mniej meczów niż Bruno w tym okresie. Do tego trochę męczą go kontuzje. W zeszłym sezonie nawet 1500 minut we wszystkich rozgrywkach nie uzbierał (843 w Serie A). W jeszcze poprzednim podobnie.
Pochmurny: Jestem jego fanem. Charaktery i inteligentny zawodnik. Może nie jest jakiś niesamowicie szybki, ale nadrabia to siłą, zadziornością i pomysłowością. Używa dość prostych sposobów aby wygrywać pojedynki. Potrafi grać obiema nogami. Według mnie będzie wzmocnieniem niezależnie od pozycji na której zagra.
Pochmurny: Nope, Chiesa jest typowym skrzydłowym lubiącymi pojedynki. Mount to Mount, nigdy nie byłem jego fanem. Solidny grajek, ale nic więcej. Nigdy nie rozumiałem dlaczego grał zamiast Maddisona w reprezentacji. Praktycznie większość jego spotkań była bardzo przeciętna. Nie twierdzę, że jest słaby, ale to nie jest zawodnik który da drużynie tyle co taki Bruno czy przynajmniej w moim mniemaniu Chiesa. No cóż, zobaczymy jak będzie.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.