Ten Hag o krytyce Fernandesa: Nie rozumiem tego

Global83: Zaczynam mieć wrażenie że ETH coraz więcej nie rozumie...

MadBuzzer: Ja tam się Fernandesowi nie dziwię. Gościu ma ambicje, zaangażowanie i top umiejętności. Nic dziwnego, że mu psycha siada jak widzi z jakimi patałachami przyszło mu grać. Tak będąc szczerym to Bruno oddaje nam swoje najlepsze lata. Mógłby grać w takim RM, Bayernie i zdobywać mistrzostwa, LM i indywidualne nagrody podczas gdy u nas jedyne na co może liczyć to kakao cup, LE

Number10: Ja również nie rozumiem, aż tak ostrej krytyki Bruno. Często w ocenach pomeczowych widzę dla niego notę 3, czasem 4. Z kolei w trakcie meczu to właśnie Portugalczyk biega od lewej strony do prawej i pokazuje maksimum zaangażowania. Podtrzymuję swoją opinię, że to głównie on oraz Eriksen, jako jedyni są w stanie wykonać nietuzinkowe podanie. Nie raz się zastanawiałem w jaki sposób Bruno dostrzegł innego zawodnika na boisku. Jego podania? Co do milimetra. Dodatkowo spójrzcie na gola z Fulham, jak pięknie zmylił obrońców. Chciałbym jeszcze podkreślić fakt, jak rzadko nasz Portugalczyk jest kontuzjowany. Fernandes ma swoje wady, ale jest to grajek, który może grać w pierwszej 11 każdego zespołu na świecie. Najbardziej cenię go za umiejętności oraz zaangażowanie. Co więcej, Bruno kocha ten klub. Faktycznie, czasami za dużo dyskutuje z arbitrem. Mimo to uważam, iż jego zakup był jednym z najlepszych transferów United w historii.