W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Roy Keane nie zostawił suchej nitki na piłkarzach Manchesteru United po derbowym starciu z Manchesterem City (0:3) na Old Trafford. Najmocniej oberwało się Bruno Fernandesowi, który jest kapitanem Czerwonych Diabłów.
» Bruno Fernandes przed startem sezonu 2023/2024 został mianowany etatowym kapitanem Manchesteru United | Fot. Press Focus
Manchester United w 191. derbach Manchesteru nie nawiązał walki z Manchesterem City. The Citizens od początku do końca dyktowali warunki gry na Old Trafford. Rywalizacja w Teatrze Marzeń rozstrzygnęła się po dwóch bramkach Erlinga Haalanda i trafieniu Phila Fodena.
– Po tym jak dziś znów zobaczyłem grę Bruno Fernandesa, to zdecydowanie odebrałbym mu opaskę kapitana. Na 100% – stwierdził Roy Keane w studiu Sky Sports.
– Wiem, że to byłaby poważna decyzja, bo Erik ten Hag dopiero co odebrał opaskę Harry’emu Maguire’owi. Bruno Fernandes nie jest natomiast materiałem na kapitana.
– Jest oczywiście utalentowanym piłkarzem, co do tego nie mam wątpliwości. Jednak to co dziś zobaczyłem, narzekanie, jęczenie, podnoszenie rąk do góry, to jest nie do zaakceptowania. Po tym co dziś widzieliśmy, zabrałbym mu tę opaskę.
– Rozmawiamy na temat zmian i trzeba gdzieś zacząć, czy to na poziomie zarządu, czy na poziomie menadżera. Zacząłbym jednak od tej zmiany, bo na to może mieć wpływ menadżer. Może więc przyznać się do błędu i powiedzieć: „Słuchajcie, pomyliłem się”.
– Jeśli chodzi o materiał na kapitana, to Bruno Fernandes jest zupełnym przeciwieństwem tego, czego oczekiwałbym od kapitana – dodał Keane.
jayjay2: Casemiro to nadaje się najwyżej na trybuny albo do Arabii Saudyjskiej a nie na kapitana. Największy człapak w drużynie, który czasem zrobi głupi, ostry wślizg, bo nie nadąża za rywalem, ale kibice zadowoleni, bo "nie odpuści nikomu" xdd
Marqin: Po meczu z City właśnie ta myśl mi przyszła- Bruno nie zasługuje na kapitana, nie chodzi o poziom sportowy, gdzie zaliczył zjazd, ale o mental, klasę pozasportowa. Tego mu brakuje i chyba zawsze brakowało- machanie rękami, pretensje do sędziów, kolegów, wymuszanie fauli. Czarę goryczy przelała próba skoszenia bez piłki Doku.
Dla mnie kapitan z trójki- Maguire, Eriksen, Rashford.
Wiem, że dyskusyjne propozycje, ale Harry ma to czego brakuje Bruno - klasę piłkarska, oczywiście popełnia błędy, ale nie ma wad BF.
duckoff: Ciekawa dyskusja. Jak widać sami nie potrafimy wskazać innego kapitana (z różnych powodów). Właśnie brak silnych charakterów jest odpowiedzią na to, co prezentujemy na boisku.
Kiedyś aż kipiało na boisku charakterem (Keano, Rooney, Vidić... ), w zasadzie to 9 na 11 grajków mogło nosić opaskę. Nawet w pamiętnym finale LM z Bayernem (gdzie z gry wypadli Roy i Scholes) sam Nicky Butt dał radę unieść mecz...
joyrider: Ciekawe komu Kean by ją dał. Pewnie wziąłby sobie i siedział z nią przed tv. U nas raczej nie ma nikogo odpowiedniego na prawdziwego kapitana.
JoMoridnio: Biegnie do sędziego może czasem o głupotę ale probuje coś wyciągnąć na korzyść drużyny ma chyba największy wpływ na szatnie przed byciem kapitanem i po więc nie wiem czemu mieliby mu zabrać. Macha łapami to macha gdzieś mam jego Język ciała tylko mnie interesuje jego gta na boisku i prezentowanie drużyny. Głupie czasy że piłkarza się będzie uznawało za jego zachowanie na meczu niz umiejętności
MikeMU: jeśli chodzi o charakter na boisku to dla mnie Dalot szkoda tylko. że jakości brak, na pewno też eriksen jest świetnym liderem, dyskrentym ale z bardzo dobrym wpływem na szatnie
KarbOn: No tak, jeszcze niedawno narzekaliśmy że mamy kapitana bez jaj który nie dyskutuje z sędziami i nie broni swoich kolegów. Teraz mamy właśnie takiego kapitana to też jest źle że dyskutuje z sędziami i nie daje sobie pluć w brodę. Zdecydujcie się wreszcie co chcecie
vanantgaal: Machanie rękami i wylewanie frustracji to nie to samo co dyskusja z sędzią. Akurat w ostatnich kilku meczach to Maguire więcej prowadził dyskusji z sędziami
VelDan: On nie dyskutuje. Tego co on robi raczej nikt nie bierze na poważnie, bo gość zawsze ma coś do powiedzenia, i to nie tylko do sędziów ale do swoich zawodników również
Widmo: Lubie takie wypowiedzi beż puenty. Bo w końcu łatwo zabrac Bruno opaskę i komu ją wtedy damy ? Z wczorajszej 11stki to może Eriksen by się nadal, choć ciężko przewidzieć kiedy zagra a kiedy nie pelne 90min, pozatym to bardziej "symboliczną zmiana". A tak to w składzie może Shaw choć teraz kontuzja.
vanantgaal: Nie ma komu dać tej opaski więc lepiej niech ma ją Bruno. Jakby nie było to jest to kluczowa postać tego zespołu przez ostatnich kilka sezonów. Eriksen to powoli już na emeryturę zmierza, niestety ale jego czas minął.
vanantgaal: Za wczorajsze głupie zachowanie na koniec i żółtą kartkę powinien za karę w następnym meczu na ławce. To samo Antony. Niestety boję się, że ETH nie umie przyznać się do błędów i będzie dalej brnął w swoje głupie pomysł, które obecnie pięknie zatapiają kolejny projekt
VelDan: Przecież on się tak zachowywał ZAWSZE, i dostał te opaskę mimo to. Wiec dlaczego ma mu ja zabierać skoro generalnie nic się nie zmieniło w jego zachowaniu?
No chyba że liczył na to, że się zmieni jak mu da te opaskę. No to wtedy zmieńmy managera
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.