Arsenal też chce Torresa

Sir Alex Ferguson obserwuje Fernando już od kilku lat i widzi w nim idealnego następce Ruuda van Nistelrooya, jednak United nie jest w stanie zaoferować tak kosmicznych pieniędzy jakich oczekuje Madrycki klub za swoją gwiazdę.

Jeszcze tego lata Arsenal najprawdopodobniej opuści Jose Antonio Reyes. Napastnik kanonierów jest bliski przejścia do Realu Madryt, dlatego Arsene Wenger będzie teraz poszukiwał następcy byłego piłkarza Sevilli.

Perspektywą pozyskania Torresa jest zachwycony właściciel Londyńskiej Chelsea - Roman Abramovich. Multimilioner jest wielkim fanem Hiszpana i wielce prawdopodobne jest to, że Rosjanin będzie walczył o Fernando, aż ten zawita na Stamford Bridge.

Wydaje się, że Manchester United ma najmniejsze szansę na pozyskanie piłkarza. Sir Alex Ferguson podkreśla, że jest niezwykle zadowolony z napastników jakimi dysponuje, a priorytetem wciąż jest defensywny pomocnik Bayernu Monachium - Owen Hargreaves.

Gdzie zatem zawita Fernando Torres? Czy piłkarz wielokrotnie przymierzany do Czerwonych Diabłów zasili któregoś z Londyńskim gigantów Premiership? Tego dowiemy się już niebawem.