Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Onana po meczu z Bayernem: Nie wygraliśmy przeze mnie

» 21 września 2023, 08:40 - Autor: matheo - źródło: TNT Sports
Andre Onana wziął na siebie winę za porażkę Manchesteru United w meczu Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium (3:4). Kameruński bramkarz popełnił duży błąd przy pierwszej bramce dla mistrzów Niemiec.
Onana po meczu z Bayernem: Nie wygraliśmy przeze mnie
» Andre Onana nie był w dobrym humorze po meczu z Bayernem Monachium | Fot. TNT Sports
Manchester United dobrze zaczął spotkanie w Monachium, ale ambitna gra skończyła się po tym, gdy Bawarczycy objęli prowadzenie. W 28. minucie błąd na linii popełnił Andre Onana, który wpuścił prosty do obrony strzał Leroya Sane.

– Trudno jest przegrać w taki sposób, bo moim zdaniem zaczęliśmy bardzo dobrze. Po moim błędzie straciliśmy kontrolę nad meczem. To trudna sytuacja zwłaszcza dla mnie, bo to ja zawiodłem drużynę. Zespół prezentował się bardzo dobrze. Przeze mnie nie wygrali tego spotkania – stwierdził Onana w rozmowie z TNT Sports.

– Cieszę się z pracy, którą wykonał zespół. Musimy iść dalej. Takie jest życie bramkarza. Jeśli dziś nie wygraliśmy to z mojego powodu.

– Na początku graliśmy bardzo dobrze z piłką przy nodze. Bayern nie stworzył sobie praktycznie żadnej sytuacji. Oddali pierwszy strzał na bramkę, a ja popełniłem błąd. Z powodu tej pomyłki zespół zaczął prezentować się gorzej.

– Muszę wyciągnąć wnioski i być silniejszy. Nie jest to łatwa sytuacja. Jestem bardzo zadowolony z comebacku zespołu i walki do samego końca. Nie wygraliśmy tego meczu przeze mnie – dodał kameruński golkiper.

Manchester United kolejne spotkanie w Lidze Mistrzów rozegra 3 października. Rywalem Czerwonych Diabłów na Old Trafford będzie Galatasaray.


TAGI


« Poprzedni news
Ten Hag po meczu z Bayernem: Tylko sami możemy sobie pomóc
Następny news »
Fernandes po meczu z Bayernem: Kontuzje nie mogą być wymówką

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (34)


Klimaa: Nie jest to dla niego łatwy początek w nowym środowisku. Mam nadzieję że wraz z mijającymi tygodniami będzie prezentować się bardziej przekonująco.
» 23 września 2023, 21:22 #34
Allebob: Mieli super bramkarza który nie grał zbyt dobrze nogami. Teraz mają dodatkowego obrońcę a bramkarza brak. Czekam kiedy Onanę zastąpi Henderson.
» 22 września 2023, 19:14 #33
gorzky: Niestety ale póki co rzeczywistość negatywnie weryfikuje Onanę, ma bardzo słaby start. Może i dobrze gra nogami, ale odnoszę wrażenie że kiepsko się ustawia, a że brak mu refleksu Davida to potem nie ma jak tego nadrobić. Ponadto sporo piłek odprowadza wzrokiem, nawet nie próbując się rzucać. Mam nadzieję że się poprawi bo inaczej "czarno" to widzę.
» 21 września 2023, 17:40 #32
JajoJe: Ok...pierwsza bramka jego, zresztą sam się przyznał,że przegrał nam mecz tą bramką. Dość nowe standardy w United, że ktoś przyznaje się do winy. Reszta meczu dobra. Wybronił bardzo dobre strzały. Ja bym tylko chcial żeby te asy środka pola tak wzięły winę na siebe za brak kreatywności i stanie jak tyczki. Moim zdaniem to jest wina naszej słabej gry. Forma Casemiro, Bruno i Eriksena.
» 21 września 2023, 20:31 #31
PawelB: Ci ze środka to jak zwykle rzucą coś w stylu, że nie mieli szczęścia i trzeba wrócić mocniejszym i będzie git xD
» 21 września 2023, 21:36 #30
manooch: Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.09.2023 13:48

Dobrze, że przegraliśmy bo byłaby rozmowa, że dobry mecz i szczęścia zabrakło. Bayern nawet gdyby dostał pierwszy bramkę, nawet gdyby Onana obronił ten strzał - i tak by zareagował. Byli miliard razy lepsi - pewni siebie, zdecydowani, szybsi, odważni, zorganizowani.

Nasze bramki to jakieś babole szczęśliwe, wynik przypudrowany ale każdy kto trochę piłki w życiu widział wie, że byliśmy o klase gorszym zespołem.

Tak jak mówiłem, ja nie widzę, żeby Eric Ten Hag coś zmienił i w mentalu i w grze. Niby inne podejście a gra taka sama. Eriksen wczoraj to był jakiś żart, ta strata po której był rzut rożny i jego ręka to kryminał. Gość miał wnieść jakość w środku pola, a wniósł marazm. Casemiro to był jechany jak dziecko - on nie jest od goli a od bronienia i wczoraj był słaby jak cholera...

Dalej polegajmy na emerytach i odgrzanych kotletach. Zawsze mówiłem, że nie powinniśmy kupować Eriksena czy Casemiro a młodych piłkarzy. Spójrzcie na Real, tam może gra aktualnie się nie klei ale piłkarze którzy tam grają to przyszłość piłki nożnej.

Brak skrzydłowych wczoraj to też dramat. Świetna to była decyzja klubu, żeby wyrzucić Greenwooda, zblokować Sancho i Antonego i grać na Bayern Pellistrim. Gratuluję zarządowi i trenerowi, są "świetni".
» 21 września 2023, 13:46 #29
Marqin: Uważasz, że Sancho, że swoją doskonałą formą w ostatnich dwóch latach, zasługuje na grę? Co miałby niby wnieść do drużyny, pamiętasz jakieś jego znakomite mecze?
» 21 września 2023, 13:59 #28
manooch: Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.09.2023 19:20

uważam, ze tylu piłkarzy traci formę w United zaraz po przyjściu, że to musi być wina klubu. Jeśli uważasz inaczej to wymień piłkarza który po transferze do nas zaczął grać lepiej niż w klubie z którego przychodził. Jeden warunek - nie mówi o piłkarzach z ostatniego okienka transferowego. Ja mogę powiedzieć, że tylko Martinez ale powiem, że zaraz pewnie skończy jak wszyscy.
» 22 września 2023, 19:19 #27
awe: Martwi, ze na nie mamy bramakrza od zadan specjalnych na bramce, ale gdyby to obornil to Bayern i tak stwarzal sobie akcje za akcja i 5 min pozniej bylaby bramka.
» 21 września 2023, 13:24 #26
Litosci: Do straty bramki ten wielki bayern nic nie grał
» 21 września 2023, 19:12 #25
jesse: Przegraliśmy przez Ciebie.
» 21 września 2023, 12:01 #24
KlejnotNilu: cos bym Ci napisal, ale niestety to nie manutd.pl ani meczyki.pl
» 21 września 2023, 12:55 #23
sturmik: @KlejnotNilu Moze twierdzisz ze stracenie szmaty na poczatku meczu nie zawazylo na tym ze tak naprawde w ogóle nie liczylismy sie w tamtym meczu tylko gonilismy bezpieczny dla przeciwnika wynik?
» 21 września 2023, 13:05 #22
jesse: klejnotnilu, aż mnie ciarki przeszły. Żartuję, szkoda marnować danych na pisanie "nie napiszę".
» 21 września 2023, 14:49 #21
MadBuzzer: Kopara mi opadła. Pierwszy raz słyszę z ust tych naszych panienek, że ktoś głośno mówi, że "to moja wina". Chociażby to już jest progress. To wiele mówi o nim samym. Bierze odpowiedzialność, ma cechy przywódcze, robi babole, ale też wyciągnął kilka piłek, które mogłyby tylko podwyższyć wynik. Chciałbym, żeby było więcej takich mężczyzn u nas w klubie
» 21 września 2023, 10:40 #20
padre: Harry też tak mawiał
» 21 września 2023, 10:44 #19
MadBuzzer: Jakoś nie kojarzę. Natomiast dobrze pamiętam jego słowa, w których zapewniał, że on niczego nie musi udowadniać i jest topowym obrońcą
» 21 września 2023, 10:56 #18
Wazza: Ja bym wolał mieć piłkarzy, którzy nie robią baboli, po których przegrywamy mecze, niż takich którzy je robią, ale biorą to na klatę, no ale standardy w United są systematycznie obniżane niestety, więc być może niedługo rzeczywiście przyjdzie nam się cieszyć, że mamy piłkarzy, którzy grać nie umieją, ale przynajmniej mają tego świadomość ;)
» 21 września 2023, 11:02 #17
MadBuzzer: Wazza - jeśli ktoś jest niesawiadomy swoich błędów to nie będzie niczego poprawiał. Nie będzie podwyższał standardów, nie będzie się starał. Bo wg niego on jest Ok, niech inni się poprawia.
» 21 września 2023, 11:20 #16
Wazza: @MadBuzzer - generalnie pełna zgoda, samokrytyka jest podstawą rozwoju, ale jeżeli już odwołujemy się do tzw. szkolnych błędów, to one na pewnym etapie po prostu nie mają prawa występować. A u nas niestety występują i to z zaskakująco dużą częstotliwością, jak na poziom, który chcielibyśmy rzekomo prezentować... I to nie napawa optymizmem :(
» 21 września 2023, 11:29 #15
sturmik: @MadBuzzer W takim razie musisz uwielbiac Luka Shaw i Rashforda - expertów w powtarzaniu ''nie bylo dobrze- wrócimy silniejsi''. I tak od kilku dobrych lat.
» 21 września 2023, 13:03 #14
saezuri: Nie ma piłkarzy bezbłędnych, każdy walnie jakiegoś babola raz na jakiś czas - a w szczególności bramkarze
» 21 września 2023, 13:53 #13
MadBuzzer: Sturmik czy Ty widzisz różnice w mowieniu: "ja przegrałem ten mecz", a "zagraliśMY źle, wróciMY silniejsi"? To co nasze piłkarzyny pokroju Shawa, Rashforda powtarzają jak mantrę jest niczym innym jak zamydlanie oczu, rozpraszanie odpowiedzialności, brak jakichkolwiek głębszych refleksji. Ot odpowiedź na odczepkę dla dziennikarzy
» 21 września 2023, 23:04 #12
sturmik: Ten news jest m.in. na pierwszej stronie BBC.
Nie dosc ze chlop jest ewidentnie pod forma to jeszcze obniza swoja rynkowa wartosc w razie przyszlej sprzedazy. Zostanie niesprzedawalny bramkarz -za to z olbrzymimi jajami i ego :)
Nic tylko jeszcze poczekac jak Sancho wróci z Nowego Jorku, wyskoczy i powie ze mam problemy z depresja i nie da rady dobrze grac.
» 21 września 2023, 10:00 #11
Milo: Miesiąc temu dołączył a już chcemy sprzedawać? XD

To bramkarz na najbliższe 5-8 lat
» 21 września 2023, 10:02 #10
p1908: Ty to jestes taki ekspert od wszystkiego,wiesz wszystko,jesteś zarówno trenerem i managerem a generalnie nie masz pojęcia o niczym.
» 21 września 2023, 10:05 #9
sturmik: Tak mówicie -ale juz na skysports dwa nastepne artykuly: ''Czy Onana jest problemem Manchesteru United?'' i ''Mentalna kruchosc kosztowala United punkty w Monachium''.

Onana nie wie jeszcze, ze w Anglii zgrywanie bohatera poprzez wystawianie sie na obstrzal mediów nigdy nie konczy sie dobrze. Tutaj jedynie pójscie w zaparte w stylu Maguire : ''bede walczyl o zwrócenie opaski kapitana'' i '' wrócimy silniejsi'' dziala.
» 21 września 2023, 13:00 #8
Litosci: Gdyby Harry nie był Angolem to już by pewnie karierę kończył bo by go tak grillowali w prasie
» 21 września 2023, 19:14 #7
Milo: Przynajmniej ma Cojones a nie zwala na pech, to mi się podoba ze potrafi przyjąć na klatę swoje błędy
» 21 września 2023, 09:56 #6
4uKrychu: Na Onanie jest olbrzymia presja co na pewno nie ułatwia mu gry. Na linii musi się poprawić, ale rozgrywa naprawdę bardzo dobrze. Przypomnijmy sobie pierwszy sezon Davida - również wpuszczał babole. Trzeba czasu i wsparcia dla piłkarz. Przynajmniej dla tych, którym zależy.
» 21 września 2023, 09:23 #5
wegiel13: Porównanie do De Gei moim zdaniem nie są trafne. Pamiętajmy, że David przychodząc do MU miał 18lat, ogromny talent ale nie miał doświadczenia więc prawdopodobieństwo pobełnienia błędów było duże. Onana ma 27lat I bagaż doświadczeń. Moim zdaniem jest poprostu słabszy od poprzednika w kwestiach czystko bramkarskich. Zgadzam sie z tym że presia jest olbrzymia i nie jest łatwo sobie z nią poradzić. Mam jednak nadzieję że chłopak wskoczy na swój najwyższy poziom.
» 21 września 2023, 09:49 #4
StewieGriffin: De Gea przychodząc tutaj był gówniarzem bez żadnego doświadczenia a Onana przez wielu był tutaj uważany za jednego z najlepszych na świecie. Ma 27 lat, grał w lidzie holenderskiej, Serie A, Lidze Mistrzów itp.

On nie wskoczy na wyzszy poziom bo to jest jego poziom. On gra słabo na linii, słabo broni jest po prostu wybitny w grze nogami, co zostało szybko zniwelowane przed drużyny przeciwne brakiem pressingu na Onanie, odcinaniem lini podania i ta jego genialna gra nogami się kończy na podaniu do najbliższego obrońcy.
» 21 września 2023, 10:28 #3
Cwr91: Szmatławiec jak się patrzy wpadł. Ale który bramkarz nie puścił szmaty.. oby zaczął lepiej bronić bo piłkę wyprowadza wzorowo i wprowadza spokoj w graniu od tylu, bardzo ciężko w pierwszej strefie nam założyć pressing a to była nasza bolączka. Widać ze silny psychicznie bo po babolu dobrze grał i bronił, fajnie ze wziął gola na klatę. Moim zdaniem będą z niego ludzie choć zgadzam sie ze nie broni aktualnie na najwyższym poziomie
» 21 września 2023, 09:20 #2
sztejner: O ile jestem troszeczkę rozczarowany postawą tego gościa na bramce,to jest to nasz podstawowy bramkarz,więc mam nadzieję że się szybko się otrząśnie z marazmu bo nie mamy zbytnio czasu żeby się nad sobą użalać. Trzeba grać
Fajnie że ma jaja wziąć porażkę na siebie,ale przydałoby się jeszcze żeby wrócił do żywych,bo potrzebujemy najlepszej jego wersji,nie tej najgorszej
» 21 września 2023, 08:50 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.