W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Mikel Arteta był w świetnym humorze po niedzielnym szlagierze z Manchesterem United (3:1). Dwa gole w doliczonym czasie gry dały Arsenalowi zwycięstwo w hicie 4. kolejki Premier League.
» Mikel Arteta w niedzielę mógł cieszyć się ze zwycięstwa Arsenalu | Fot. Press Focus
Końcówka na Emirates Stadium miała emocjonujący przebieg. Najpierw VAR anulował trafienie Alejandro Garnacho na 2:1 dla Manchesteru United. Później do siatki trafili Declan Rice i Gabriel Jesus. Trzy punkty zostały więc w północnym Londynie.
– Pracujemy i robimy wszystko dla momentów takich jak te. To jest sport na najwyższym poziomie, chodzi o drobne detale. Mecz mógł pójść w jedną lub drugą stronę – stwierdził Arteta w rozmowie ze Sky Sports.
– Jestem oczywiście bardzo szczęśliwy. Manchester United to wielki zespół, naprawdę dobrze wytrenowany, który potrafi utrudnić ci życie. Straciliśmy pierwsi bramkę, a wtedy w Premier League jest naprawdę niebezpiecznie.
– Declan Rice był w tym meczu znakomity, ale cały zespół spisał się równie dobrze. Declan dał nam odpowiednie obroty w momentach, kiedy potrzebowała tego drużyna. To wspaniale, jak odwróciliśmy losy spotkania i wygraliśmy mecz.
– Dominowaliśmy na boisku. Z Fulham było podobnie. Zespół zasłużył na coś więcej. Kiedy widzę drużynę pragnącą wygrywać, pełną chęci do ataków, to jest to piękne – dodał Arteta.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (10)
Sebastian132209:Komentarz zedytowany przez usera dnia 04.09.2023 02:19
I mam nadzieję że Onane nasz nowy nabytek z Turcji wygryzie , bo ogólnie ma zadadek na Diabła I też jeżeli chodzi o grę nogami , wystawianie się jest serio dobry , ale Dawidowi to pod względem refleksu i w sytuacjach pod bramkowych , klapa totalna .... myślę że mamy lepszego nowego bramkarza
szymek1193: Widzę znasz się na piłce znakomicie. Arsenal jest lepszy od United w rozgrywaniu piłki United już nie jest jak kiedyś szybko grająca drużyną tylko kopacze nie da się tego oglądać jak rozgrywają wolno grę
klusek0128: I co z tego posiadania było? Rok temu byli o wiele lepsi.
Posiadanie a sytuacje to dwa tematy. City ma to i to a Arsenal miał tylko jedno. Drugie przyszlo z dużym szczęściem a 3 bramka to konsekwencja proby doprowadzenia do remisu.
ALLADYN:Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.09.2023 21:44
Chłopie przy lepszej skuteczności to mogliśmy dostać 5 bramek do plecaka.
Wystarczyło żeby Havertz trafił w piłke z kilku metrów a Saka nie kopał w środek bramki z 4 metrów. Tak wiem że Rashford z Martialem też mieli sytuacje. Ale gdyby 100% wpadło jednym i drugim to nie byłoby więcej jak 5-2 czy 5-3. Mówienie o wygranej to już izolatka w Choroszczy.
UnitedWeStand: @klusek0128
"pokazał jeszcze mniej jesli chodzi o chęć zwyciestw..."
No tak, bo przecież w sporcie, to wygrywa ten, któremu bardziej zależy na zwycięstwie.
Ładne odklejenie.
Jak widzę te komentarze sfrustrowanych swoim własnym życiem dzieciaczków, które uważają, że piłkarze się nie starają i im nie zależy, to pozostaje jedynie zapłakać nad waszym losem.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
