Fernandes: Bycie kapitanem Manchesteru United to wielki zaszczyt

Fernandes w sezonie 2022/2023 często sprawował funkcję kapitana, gdy na ławce rezerwowych zasiadał Harry Maguire. Erik ten Hag zdecydował, że Portugalczyk będzie zakładał opaskę na stałe.

– Oczywiście, że to wielki zaszczyt. Po raz pierwszy byłem kapitanem w meczu Ligi Mistrzów z Paris Saint-Germain. Wtedy Ole Gunnar Solskjaer mnie zaskoczył swoją decyzją, ale powiedziałem mu, że to olbrzymi zaszczyt – mówi Fernandes w rozmowie z MUTV.

– Nadal mam opaskę kapitana i koszulkę z tamtego meczu, bo chciałem je sobie zachować na pamiątkę. Coś takiego nie zdarza się każdemu.

– Coś takiego musi napawać cię dumą. Dzięki temu rozumiesz, że jesteś w miejscu, w którym każdy chciałby być, grać dla Manchesteru United. Możliwość zakładania opaski kapitana i posiadanie takiej odpowiedzialności to wielki zaszczyt.

Manchester United sezon 2023/2024 zainauguruje 14 sierpnia meczem z Wolverhampton Wanderers na Old Trafford. To właśnie wtedy Bruno Fernandes po raz pierwszy wyprowadzi zespół na boisko jako etatowy kapitan Czerwonych Diabłów. Portugalczyk nie może doczekać się tej chwili.

– To będzie wyjątkowe, bo wtedy oficjalnie po raz pierwszy będę kapitanem klubu. Tę opaskę też będę chciał zatrzymać, bo zamierzam oprawić obie, aby zdać sobie sprawę, ile czasu minęło od tych dwóch wydarzeń – przyznaje Bruno.

– Fajnie, że udało się to teraz osiągnąć, bo ma to olbrzymie znaczenie w kontekście całej kariery. Musiałem dokonać wielkich rzeczy, aby być kapitanem jednego z największych klubów na świecie – dodaje Fernandes.