Mount w środę został oficjalnie przedstawiony jako piłkarz Manchesteru United. Anglik na początku tygodnia przeszedł testy medyczne i podpisał z Czerwonymi Diabłami pięcioletni kontrakt. Umowa zawiera opcję przedłużenia jej o dodatkowy rok.
– Myślę, że Mason Mount to bardzo dobry transfer. Będzie cennym członkiem w składzie Erika ten Haga – mówi Rio Ferdinand na kanale
FIVE w serwisie
YouTube.
– To bardzo dobry piłkarz, topowy zawodnik. Uwielbiam to, jak gra w piłkę. Każdy menadżer, który z nim pracował, wypowiadał się na jego temat wyłącznie pozytywnie. Wszyscy uwielbiali go w swoich składach, a Mount był kluczowy dla ich planów.
– W ostatnim sezonie zmagał się z kontuzjami, więc trochę odstawał ze statystykami. We wcześniejszych dwóch sezonach spisał się dobrze w Chelsea, a w jednym z nich wygrali przecież Ligę Mistrzów. Bramki, asysty, wykreowane sytuacje, wbiegnięcia w pole karne, zawsze był zagrożenie dla bramki rywala. Potrafi wpływać na losy meczów, jest decyzyjnym zawodnikiem i musi grać.
– Jeśli Mason to wszystko odzyska… Ostatni sezon spisałbym na straty, bo miał więcej kontuzji niż kiedykolwiek, być może uleciała z niego pewność siebie. Jeżeli jednak będziemy widzieć w Manchesterze United Masona Mounta sprzed dwóch sezonów, to będę tym zachwycony – dodaje były defensor Czerwonych Diabłów.