Publikacja ukazała się w serii #SQNOriginals i jest dostępna pod adresem ⏩
https://bit.ly/devilpage-fergusonFragment książkiGdybym miał przedstawić istotę Manchesteru United na podstawie wyniku jednego meczu, wybrałbym swoje ostatnie, tysiąc pięćsetne spotkanie – West Bromwich Albion kontra Manchester United. Pięć do pięciu. Szaleństwo. Cudowne, wciągające, niesłychane szaleństwo.
Wszystkich, którzy przyszli na ten mecz oglądać Manchester United, czekał grad bramek i pełne napięcia widowisko. Ich serca zostały wystawione na próbę. Nie mogłem narzekać na to, że roztrwoniliśmy prowadzenie 5:2 przeciwko West Bromowi w dziewięć minut. Próbowałem, co prawda, pokazać piłkarzom, że jestem bardzo zirytowany tym, iż tracą tak dużo bramek, ale przejrzeli mnie na wylot. Po meczu powiedziałem im: – Dziękuję, chłopcy. Sprawiliście mi cholernie dobre pożegnanie.
David Moyes był już wyznaczony na mojego następcę. Kiedy siedzieliśmy po meczu w szatni, Ryan Giggs żartował: – David Moyes właśnie zrezygnował z pracy.
Pomimo tego, że nasza defensywa popełniła w tym meczu wiele błędów, byłem dumny i czułem ulgę, że przekazuję tych wspaniałych zawodników i członków sztabu trenerskiego w ręce Davida. Wykonałem swoją pracę. W loży imienia Cyrille’a Regisa na stadionie West Bromu czekała na mnie rodzina, a przede mną rozciągało się nowe życie.
Był to jeden z tych dni, które przypominają sen. West Brom podszedł do tej okazji z wielką klasą i doskonale o mnie zadbał. Po wszystkim wysłano mi protokoły meczowe podpisane przez obie drużyny. Towarzyszyła mi większość rodziny – trzech synów, ośmioro wnucząt i jeden czy dwóch bliskich przyjaciół. Cieszyłem się, że są tam ze mną i że możemy przeżyć ten ostatni rozdział mojej historii razem. Cała nasza rodzina wyszła ze stadionu zjednoczona. Schodząc do autokaru, który przywiózł naszą drużynę przed stadion West Bromu, postanowiłem smakować każdą chwilę. Odejście nie przyszło mi trudno, ponieważ wiedziałem, że nadszedł odpowiedni moment.
Wieczorem przed meczem piłkarze oznajmili mi, że chcą urządzić ceremonię pożegnalną. Otrzymałem od nich wyjątkowy prezent: pięknego roleksa z 1941 roku ustawionego na 15.03, godzinę, o której przyszedłem na świat w Glasgow 31 grudnia 1941 roku. Wręczyli mi również album ze zdjęciami dokumentującymi moją pracę w United, a na rozkładówce była fotografia całej mojej rodziny wraz z wnukami. Na pomysł głównego podarunku wpadł Rio Ferdinand, wielbiciel zegarków. Po tym, jak wręczono mi oba prezenty, a pomieszczenie wypełniło się dźwiękiem oklasków, zauważyłem na twarzach niektórych piłkarzy szczególny wyraz. Kilku zawodników nie wiedziało, jak poradzić sobie z tą chwilą, ponieważ zawsze mieli mnie przy sobie – niektórzy przez dwadzieścia lat. Widziałem nieobecne spojrzenia, które zdawały się mówić: „Co teraz będzie?”. Dla części graczy byłem jedynym trenerem w ciągu całej ich kariery.
Opis książkiFascynująca, szczera i odkrywcza historia sir Alexa Fergusona. Legendarny menedżer wspomina swoją karierę, która obejmowała bezprecedensowe sukcesy Aberdeen w Europie i 26 sezonów w Manchesterze United. Bijąca rekordy sprzedaży autobiografia sir Alexa Fergusona została zaktualizowana i zawiera refleksje na temat wydarzeń w klubie z Old Trafford od czasu jego przejścia na emeryturę. Szkot mówi tu też o swoich wykładach w Harvard Business School, opisuje noc rozdania Oscarów i rejs łodzią po Hebrydach, gdzie nikt go nie rozpoznał…
Ten dodatkowy materiał prezentuje świeże spojrzenie na ostatnie lata Fergusona w roli menedżera United. Zarówno psychologia zarządzania, jak i szczegóły taktyki piłkarskiej na najwyższym poziomie to złożone zagadnienia, ale nikt nie wyjaśnił ich w bardziej interesujący i przystępny sposób niż sir Alex. Jego autobiografia jest odkrywcza, nieskończenie zabawna, a przede wszystkim inspirująca.
Konkurs dla kibicówDla czytelników DevilPage.pl mamy specjalny konkurs, w którym możecie zdobyć nowy egzemplarz książki "Alex Ferguson. Autobiografia". Co trzeba zrobić? Wcielcie się na chwilę w rolę menadżera i napiszcie, którego piłkarza ery sir Alexa Fergusona chcielibyście zobaczyć w obecnym składzie Manchesteru United. Swoją odpowiedź uzasadnijcie. Nagrodzimy 4 najciekawsze komentarze. Na Wasze odpowiedzi czekamy do pierwszego gwizdka meczu z Realem Betis, czyli do 9 marca do godziny 21:00.