AgentBartezz: Wiesz, to, że bramkarz raz czy dwa uratuje w pierwszej połowie to to nie do końca jest "ratowanie" tylko wykonywanie swojej roboty. Bramkarz też po coś na tym boisku jest.
Ciężko mieć kontrolę grając Fredem w środku.. Chłopak ma swoje atuty i ja osobiście - mimo, że podobnie jak Weghorst nie jest dla mnie zawodnikiem do pierwszego składu - to uważam, że jest bardzo przydatny. Ale do przejęcia kontroli potrzebny jest ktoś taki jak np. Eriksen. Zależy też co rozumiesz pod pojęciem kontroli. Bo dla jednych to posiadanie piłki, dla mnie jednak coś zupełnie innego. Można oddać piłkę rywalowi, a nadal mieć kontrolę poprzez dobrą defensywę - najlepszy przykład Leicester. Oczywiście, że fajniej się ogląda jak mamy piłkę i atakujemy non stop, tak też bym chciał żeby to wyglądało. Ale jak mówiłem już kilka tygodni temu ta kadra nie jest gotowa np. na mistrza, wciąż są braki w pierwszym składzie, ławka niby długa ale jakości brakuje. Sancho, Antony, Martial - to są gracze, którzy mają o wiele większy potencjał niż to co dają w tym sezonie.. I tego brakuje.. A w środku po prostu nie ma kto grać.. Ja lubię McTominaya, ale gdzie go porównywać do takiego Hendersona, De Jonga czy Eriksena?
Nie pamiętam już co to był za mecz kiedy pierwszy raz Erik zdecydował się w pewnym momencie cofnąć Weghorsta ale to kompletnie zaskoczyło rywali. Teraz już nie jest to takie zaskakujące ale wciąż irytujące dla przeciwników.
Co do meczu z Barceloną - to dlatego właśnie został on sprowadzony tutaj jako zmiennik. Bo tacy rywale to już za wysokie progi dla niego, tak samo jak i taki Liverpool.
A z taktyką to sam nie wiem czemu gramy słabo pierwsze połowy, ale mecz na szczęście ma też drugą i to po jej zakończeniu należy go oceniać. Ale nie zauważyłem tego, że pierwsza połowa to gra na Rasha, próbujemy ale też sporo sytuacji nie wykorzystujemy.