kacpersky: @morrgan
VdB został raz piłkarzem meczu w koszulce Diabłów i to po spotkaniu z Luton Town w Carabao Cup, gdzie strzelił gola oraz (chyba) zaliczył asystę. I to tyle z jego grania niestety. Bardzo na niego liczyłem, ale rywalizował o grę z pięknym Pawłem, a na 10 miał konkurencję w postaci Bruno, który początek miał tak spektakularny, jak mało który piłkarz w Premier League - chyba tylko Haaland przyćmiewa go debiutem od czasu kiedy BF przyszedł do United.
VdB był wystawiany przez Ole na pozycję 10. a to pozycja, która nie lubi chowających się zawodników. Niestety Donny grając nie odnajduje się w roli zawiadowcy formacji ofensywnej - szybko oddaje piłki, nie szuka sytuacji 1:1 lub gry kombinacyjnej. Sporadycznie pochwali się nieszablonowym zagraniem za plecy, ale to jest za mało. Rooney na tej pozycji sprawiał, że po otrzymaniu futbolówki kibice wstawali z miejsc, bo spodziewali się czegoś dobrego w ataku, a VdB jest niestety zbyt spłoszony, wycofany i asekurancki w grze. Nawet w Evertonie (po obiecującym starcie) przestał grywać regularnie, a tam miał okazję pokazać się na tle kolegów z drużyny.
Szkoda go bardzo, ale decyzja o pozostawieniu go w drużynie być może zrujnuje jego karierę i to jest niewybaczalny błąd klubu. Puścić, niech złapie wiatru w żagle w słabszym zespole, pogra sezon-dwa, odbuduje się i udowodni wartość, bo na pewno talent ma i potrzebuje odpowiedniego środowiska do zaprezentowania go.