– Są trzy możliwości. Pierwsza jest taka, że Frenkie de Jong przychodzi, a Manchester United wychodzi na mądry i cierpliwy klub – mówi Neville w rozmowie z
Football Daily.
– Druga opcja to pozostanie De Jonga w Barcelonie. Wtedy mówimy o lekkim zakłopotaniu, bo Manchester United postawił wszystko na jedną kartę i nie mają żadnej alternatywy.
– Mają dziurę w składzie, a zaczęli sezon z Fredem i McTominayem. Wygląda więc na to, że nie potrafią dopiąć transferu do końca.
– Trzeciej opcji nawet nie chcę brać pod uwagę. De Jong idzie do rywala Manchesteru United z Premier League, decydując się na transfer wbrew woli menadżera, dla którego grał w przeszłości przez kilka lat – dodaje Neville.
Dziennik
Daily Mail twierdzi, że
Manchester United jest coraz bliższy pogodzenia się z faktem, że Frenkie de Jong nie trafi na Old Trafford.