Widmo: Jeśli zakładam cel, próbuje go zrealizować, sprawa się przeciąga, a "rywal" mówi publicznie, że nie chce przejść, albo nie jest na sprzedaż... To Tak.
Rozumiem, mamy cel nr 1 i wizję gry, jednak głównie z perspektywy "transferowej/negocjacyjnej" wygląda to żałośnie. Widać że męczymy się z tym transferem i wcale nie jest pewne, że uda się go zrealizować. Ryzykujemy, fakt ze nie będziemy mieli ani nr1 który chce trener, ani nr 2... Bo mam nadzieję, że trener ma plan B.
Gdyby Neves była za 50mln(a nie jak wspomniane 80,, które wcześniej zniechęciło Manchester ") można by było to klepnąć i przejść do drugiej pozycji wymagającej wzmocnienia. Jednak wątpię by Wilki tak obniżyły oczekiwania.