Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Fernandes skomentował emocjonujący mecz na Elland Road

» 21 lutego 2022, 09:09 - Autor: matheo - źródło: manutd.com
Bruno Fernandes był jednym z bohaterów Manchesteru United w niedzielnej konfrontacji z Leeds United. Czerwone Diabły po emocjonującym meczu wygrały na Elland Road 4:2.
Fernandes skomentował emocjonujący mecz na Elland Road
» Bruno Fernandes będzie miło wspominał niedzielne spotkanie z Leeds United
Fernandes wpisał się na listę strzelców tuż przed przerwą, w piątej minucie doliczonego czasu gry. Portugalczyk po przerwie dorzucił do tego asystę przy trafieniu Anthony’ego Elangi.

– Robiliśmy swoje i podejmowaliśmy słuszne decyzje. Trzeba to robić i dokonywać słusznych wyborów, nawet jeśli przegrywasz – stwierdził Fernandes po spotkaniu z Leeds United.

– Atmosfera na stadionie była wspaniała. Niesamowity doping naszych kibiców, a my osiągnęliśmy świetny wynik.

Fernandes pytany o pierwszego gola Manchesteru United z rzutu rożnego od kwietnia 2021 roku przyznał: – Dobrze było to widzieć. Poprawiamy się w tym elemencie.

– Jeśli będziemy robić odpowiednie rzeczy, to strzelimy więcej goli ze stałych fragmentów gry. Najważniejsze jest zdobywanie bramek. Czy to ze stałego fragmentu gry czy z akcji. Trzeba strzelać.

Pomocnik Manchesteru United zabrał również głos na temat drugiej bramki dla Leeds United. W trakcie odbioru piłki wydawało się, że Fernandes został sfaulowany przez jednego z zawodników gospodarzy. Sędzia Paul Tierney nie dopatrzył się jednak przewinienia, a chwilę później piłkę do bramki skierował Raphinha.

– Uważam, że tam był faul, bo gdy podawałem piłkę, to przeciwnik stanął na moją stopę. Nie widziałem, czy dotknął piłki, kiedy podawałem. To jednak angielski futbol, więc już się do tego przyzwyczaiłem – dodał Fernandes.

Portugalczyk po końcowym gwizdku nie zapomniał pochwalić też kilku swoich kolegów z boiska. – Fred to zawodnik, który zawsze ciężko pracuje, a nie jest często chwalony. On i Scott McTominay to dwaj zawodnicy, którzy są dla nas ważni w wielu spotkaniach – przyznał Bruno.

– Cieszę się, że trafił do siatki, podobnie jak Anthony Elanga. Ten dzieciak na to zasługuje – dodał Portugalczyk.


TAGI


« Poprzedni news
Dlaczego Pogba zszedł z boiska w meczu z Leeds?
Następny news »
Jose Mourinho znów chce kupić Erica Bailly’ego

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (1)


VersorWhite: Takie gadanie Bruno na temat Freda I McTominaya moze tylko zaszkodzic, jeszcze ktos mu uwierzy na slowo i dadza I'm 300k tygodniowki
» 21 lutego 2022, 09:11 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.