W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Rangnick: Nie wiem, dlaczego VAR uznał bramkę Middlesbrough
» 5 lutego 2022, 00:37 - Autor: matheo - źródło: BBC Sport
Ralf Rangnick nie ukrywał swojego rozczarowania po meczu z Middlesbrough w IV rundzie Pucharu Anglii. Manchester United pożegnał się z rozgrywkami po serii rzutów karnych.
» Ralf Rangnick nie był w najlepszym humorze po meczu z Middlesbrough
Po 120 minutach gry na Old Trafford był remis 1:1. Czerwone Diabły powinny do tego czasu zamknąć spotkanie, bo na bramkę Middlesbrough oddały 30 strzałów. Raziły jednak nieskutecznością.
– Jestem niesamowicie rozczarowany. Powinniśmy rozstrzygnąć to spotkanie w pierwszej połowie. Poprzeczka, słupek, niewykorzystany karny, liczne okazje. Powinno być 2:0 lub 3:0. Straciliśmy gola i nie wiem, czego VAR go podtrzymał. Zawodnik opanował piłkę ręką – mówił po meczu Rangnick.
– Kiedy trafili do siatki, to było jasne, że VAR nie powinien tego gola uznać. Nie byliśmy dobrze ustawieni w tamtym momencie. Zbyt otwarci i pozwoliliśmy im na kontry. Powinniśmy wygrać to spotkanie.
– Jeśli chodzi o Anthony’ego Elangę, to każdy może sobie wyobrazić, jak się czuje. Jest rozbity i niesamowicie rozczarowany. To był ósmy rzut karny, a wszystkie pozostałe zostały strzelone – dodał Rangnick.
jesse: Ja z kolei nie wiem, co Ty robisz na ławce trenerskiej Manchesteru United. Zamiast efektu nowej miotły jest regres, to już trzeba naprawdę nie umieć w trenerkę.
Amycus: To już naprawdę trzeba nie umieć w kibicowanie żeby nie widzieć poprawy w grze, to ze Bruno nie potrafi strzelić na pustą bramkę czy Ronaldo z karnego i obwiniać trenera. Nie pozdrawiam.
Pawlo: Kto ogląda w miarę regularnie Premier League ten doskonale wie, że VAR w tej sytuacji nie ma nic do powiedzenia. Od około roku przestało się anulować bramki, gdzie 2-3 kontakty wcześniej była przypadkowa obcierka na ręce. Teraz VAR wkracza tylko wtedy, gdy zawodnik, który strzeli bramkę on ją zagrywa i bezpośrednio jest z tego bramka.
Nie ma co mieć do chłopa pretensji, przecież nie jego wina, że zawodowy piłkarz nie potrafi strzelić na pustą bramkę z kilku metrów.
Atlantic: Spoko, ale chyba nie chcesz argumentować, że to była niby przypadkowa obcierka? Jest tak jak powiedział Ralf, typ opanował te piłkę ręką zatrzymując ją, bo przyjął piłkę niczym Lukaku za najlepszych lat.
Pawlo: Oczywiście, że nie, ale wcześniej jak tego przepisu nie było to były czasami anulowane bramki w kuriozalnych okolicznościach, więc lepiej jak się teraz, niż wcześniej. Z "rękami" w piłce nożnej nigdy chyba nie dojdzie do takich przepisów, że nie będzie kontrowersji.
lukJakubowski: Ma rację.
Mecz był do zamknięcia, chłopaki klepali treningowe schematy, tylko piłka nie wpadała do siatki...
Co do VAR też ma słuszność. To była taka sama kpina, jak nasza skuteczność.
Odpadliśmy, bo taki jest football ostatnich lat, że United zawsze dziaduje. Jak nie w grupie, to w półfinale, jak nie w półfinale to w finale, a czasem w 4 rundzie PA.
Jesteśmy po prostu paskudnymi średniakami z piękną historią.
PogbaKingOfMANU: Nie mówmy o tej ręce, to jest kompromitujące szukać w tym wymówek. Bo jak słusznie zauważył Rangnick ten mecz powinien się skończyć w 1 połowie. To był najmocniejszy skład jaki mamy do cho....ry! A rywalem nie był światowym top, tylko klub o kilka klas gorszy (bez obrazy dla nich, ale na papierze tak to jest). Raz szczęście nam sprzyjało i po fatalnej grze piłka wpadała do siatki, dziś po teoretycznie lepszej grze tego szczęścia zabrakło. Raz los daje, raz zabiera. Życie.
Quebambino: Nie wiem, dlaczego graliśmy pierwszym składem w meczu z Middlesbrough.
Nie wiem, dlaczego odpadliśmy z Middlesbrough.
Nie wiem, dlaczego w połowie sezonu nie mamy nawet ławki rezerwowych.
Panie Rangnick. Jest wiele rzeczy, których nie wiem i ja, i Ty.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.