W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Rio Ferdinand, były defensor Manchesteru United, na razie nie jest przekonany co do pracy Ralfa Rangnicka na Old Trafford. Niemiecki menadżer prowadzi Czerwone Diabły od ponad miesiąca, ale forma piłkarzy jest daleka od optymalnej.
» Rio Ferdinand krytycznie ocenił dotychczasową pracę Ralfa Rangnicka w Manchesterze United
Manchester United w ostatniej kolejce zremisował z Aston Villą (2:2), choć na Villa Park prowadził już 2:0. W środę drużynę czeka ligowe starcie z Brentfordem.
– Menadżer mówił na pierwszej konferencji prasowej o rozwoju zawodników. Jeszcze tego nie dostrzegłem. Na pewno będzie bronił się tym, czy miał wystarczająco dużo czasu na boisku treningowym. Ale tych piłkarzy trzeba rozwinąć, a oni tego nie robią – mówi Ferdinand.
– Niemal każdy piłkarz, co do jednego, jest cieniem samego siebie. Nie widzę żadnego zawodnika, który byłby w lepszej formie niż wcześniej.
– Wielcy menadżerowie rozwijają zawodników. Widzieliśmy, co Thomas Tuchel zrobił w Chelsea w krótkim okresie. Widzieliśmy piłkarzy, którzy stali się lepsi w danym przedziale czasowym.
– Rudiger przed przyjściem Tuchela nie grał, chcieli się go pozbyć, jego pewność siebie była na najniższym możliwym poziomie. Odżył. Alonso wszedł do zespołu po kontuzji Chilwella. Również odżył. Gra dobrze. Reece James wskoczył na wyższy poziom.
– Tuchel stworzył środowisko, w którym piłkarze czują się komfortowo. Trzeba oczywiście wyników, ale gdzieś musisz zacząć – dodaje Ferdinand.
jesse: Wiadomo było, że Rangnick ma tylko dojechać do końca sezonu. Ja nie wiązałem z nim żadnych oczekiwań, gość nie ma CV mdnadżerskiego. Mógłby jednak coś zmienić, gdyby nie fakt, że drużyna leży i kwiczy pod względem przygotowania kondycyjnego. I to jest wina sztabu Ole. Przecież naszego "kapitana" to i ja bym odstawił na kilku metrach pomimo lekkiej nadwagi poświątecznej i wieku prawie x2.
jesse:Komentarz zedytowany przez usera dnia 18.01.2022 20:16
Nie wiesz a piszesz? Nie wiesz po co piszesz, czy nie wiesz, co piszesz? Chyba wszystkiego po trochu. Real, Barcelona, Roma, Totki, Juve, Inter - wszystkie te kluby na przestrzeni 1-1,5 roku zmieniały trenerów i nie słyszałem, aby którykolwiek z nich interesował się Rangnickiem. A my go wyciągamy z biura w Moskwie. Daje do myślenia?
cezgal: @majk co Ty pier? Jakie porządne CV? Co takiego gość jako trener osiągnął? Puchar Niemiec z Schalke i puchar Intertoto ze Stuttgartem? Jeśli chodzi o CV to nawet Ole miał większe sukcesy, zdobywając z Molde 2x mistrza Norwegii i Puchar Norwegii ( w lidze zdominowanej przez Rosenborg). Tym bardziej, że gość najlepsze lata trenerskie ma dawno za sobą . . .
UnitedWeStand: Scholes i Rio mówili po jednym ze spotkań LM gdy posada Ole wisiała na włosku, że ten zespół potrzebuje nowego trenera, bo nie widać tutaj nawet fundamentów do lepszej gry. Narzekali na brak wyraźnej taktyki, schematów i mówili, że kolejny manager będzie musiał zaczynać od zera, bo Ole nic tutaj po sobie nie zostawi.
Wydaje mi się, że sytuacja Tuchela gdy przcyhodził do Chelsea była po prostu inna niż Rangnicka. Za Ole była gra z kontry i paniczna obrona własnej bramki, a nasz Niemiec jednak preferuje skrajnie inny styl gry.
Nie wiem, nie to abym się znał, ale ten sezon jest pewnie wyłącznie na dogranie do końca i przygotowanie piłkarzy do nowych realiów, które ich czekają z kolejnym trenerem. Nie podoba mi się to co obecnie oglądam, ale Rangnick nie ma łatwej roboty i zaczynam odnosić wrażenie ze spotyka go większa krytyka po zaledwie 2 miesiącach pracy niż spotykała Ole przez 3 lata..
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bournemouth – Manchester United 2:2. Bez pomysłu, bez ambicji i bez kompletu punktów...
Składy: Bournemouth vs Manchester United. 33. kolejka Premier League
Garnacho wezwany na dywanik do Ten Haga po meczu z Bournemouth
Piłkarze Manchesteru United spodziewają się zwolnienia Ten Haga
