W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Kieran McKenna, trener pierwszego zespołu Manchesteru United, w czwartek został oficjalnie nowym menadżerem Ipswich Town. Irlandczyk podpisał z klubem z League One 3,5-letni kontrakt.
» Kieran McKenna w czwartek został menadżerem Ipswich Town
35-letni McKenna początkowo pracował w Manchesterze United jako trener drużyny U-18. Za kadencji Jose Mourinho został promowany do pierwszego zespołu. Później był członkiem sztabu szkoleniowego Ole Gunnara Solskjaera, a ostatnio Ralfa Rangnicka.
McKenna dostał zgodę od Manchesteru United na rozmowy z Ipswich Town, a te w czwartek zakończyły się pomyślnie. Irlandczyk został etatowym następcą zwolnionego na początku grudnia Paula Cooka.
– Praca w Manchesterze United przez ostatnich 5 lat to był wielki zaszczyt. Gdy dołączyłem do klubu w 2016 roku jako główny trener drużyny U-18, miałem możliwość pracy w światowej klasy środowisku i trenowania wspaniałych talentów – mówi McKenna.
– Zawsze będę wdzięczny Jose Mourinho i Ole Gunnarowi Solskjaerowi. Sporo nauczyłem się w ciągu ostatnich czterech lat i wspaniale było być częścią tak oddanego sztabu szkoleniowego. Chciałbym podziękować też Ralfowi Rangnickowi. Ten krótki okres współpracy z nim bardzo się mi podobał i naprawdę doceniam jego rozumowanie w trakcie tego procesu.
– Od początku mojej trenerskiej kariery moją ambicją było zostanie menadżerem i teraz mam fantastyczną okazję, aby realizować ten cel w Ipswich Town, fantastycznym klubie z fantastyczną historią.
– Chciałbym podziękować sztabowi i piłkarzom, z którymi pracowałem przez lata. Życzę też wszystkiego co najlepsze Ralfowi i temu niesamowitemu klubowi w przyszłości – dodaje McKenna.
Razem z McKenną zespół Manchesteru United opuszcza trener Martyn Pert, który będzie asystentem Irlandczyka w Ipswich Town.
dlabigt23:Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.12.2021 06:34
Dziwne. Tego się nie spodziewałem. Ralf ściągnął do siebie asystenta i psychologa. Ciekaw jestem czy jeszcze ktoś przyjdzie. Tak naprawdę to Phelan powinien odejść. Niewiem po co on tak naprawdę tutaj jeszcze jest. Widać że praktycznie chyba nie bierze udziału w meczach tak jak wcześniej. Wydaje się być taka zapchajdziurą i został tu na siłę. Kieran z Ralfem miał cały czas kontakt komunikatywny w czasie meczu dlatego dziwi mnie ta decyzja po odejściu jeszcze Carricka. Z tej trójki pierwszym do odstrzału powinien być właśnie Phelan.
majk: Ciekawe czy to jego decyzja, czy Ralf uznał że powinien pakować manatki. Wydaje mi się, że jeśli twoim bossem jest osoba, która wypuściła topowych trenerów, to chcesz zostać u niego i nauczyć się jak najwięcej, może też wskoczysz na wyższy poziom.
sturmik: Podobnie nie rozumiałem Carricka ,który miał unikalną szansę skulić uszy, zostać na pół roku i nauczyć się niemieckiej myśli trenerskiej a'la Klopp czy Tuchel.
Nawet gdyby nie trenował już nigdy United - taka okazja raczej już mu się nie powtórzy.
majk: Dokładnie, dla mnie też nie zrozumiała decyzja Carrasa. Trochę jakby ktoś robił licencjat na jakimś uniwersytecie lubelskim, miał jednorazową propozycję zrobić magisterke na Harvardzie, ale olał to i poszedł na bezrobocie.
Klimaa: Zapewne Carrick uważał że zawiódł - podobnie z resztą jak cały sztab. Zatem zdecydował się odejść na swoich warunkach - po dobrych wynikach drużyny pod jego wodzą
Pyra: Carrick już mówił o tym, że od początku kariery piłkarskiej nie miał dłuższego odpoczynku i to był idealny moment.
Za pół roku też byście pisali "po co odchodzi, może nauczyłby się czegoś od nowego trenera".
Carrick wygląda na na najbardziej ogarniętego gościa z całego byłego sztabu Ole (z nim włącznie) i pewnie za pół/półtora roku obejmie jakiś mniejszy klub.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.