De Gea: Łatwo jest winić menadżera, ale chodzi o piłkarzy

Hiszpański bramkarz nie krył swojego rozczarowania końcowym rezultatem sobotniego spotkania.

– Nie ma o czym zbyt wiele gadać. To był wstyd, że oglądaliśmy tak grający Manchester United jak dzisiaj. To jest nie do zaakceptowania w jaki sposób graliśmy – stwierdził David de Gea cytowany przez BBC Sport.

– Łatwo jest winić menadżera lub sztab szkoleniowy, ale czasami chodzi o piłkarzy. Musimy pokazywać więcej, niż to co do tej pory.

– Wstydliwa pierwsza połowa. Mogliśmy stracić 4 gole w 45 minut. Ciężko się oglądało dziś zespół. To był koszmar za koszmarem. To nie do zaakceptowania.

– Staramy się dawać z siebie wszystko i walczyć dla zespołu, ale coś jest bardzo nie tak. Widzicie to w meczach. Bardzo niski poziom, bardzo słabe występy. Przepraszamy kibiców, po raz kolejny.

– Przechodziłem już trudne momenty i zawsze wierzyłem w siebie. W takich chwilach trzeba być mocnym psychicznie. Płaci się nam, abyśmy grali dla Manchesteru United lepiej niż teraz.

– To nie jest Manchester United, nie tak powinniśmy grać. Trudno powiedzieć coś więcej.

– Jest bardzo źle od dłuższego czasu. Klub taki jak Manchester United powinien walczyć o trofea i wielkie rzeczy. Szczerze mówiąc, to jesteśmy od tego dalecy.

– Zobaczymy, trzeba ciężko pracować i trzymać się razem. Zawsze mówimy to samo, ale to jest prawda. Trzeba przyjrzeć się sobie i zobaczyć, gdzie możemy się poprawić – dodał De Gea.