Redknapp sugeruje Solskjaerowi nowego członka sztabu szkoleniowego

Manchester United w ostatniej kolejce pokonał Tottenham Hotspur (3:0), co da chwilę wytchnienia Solskjaerowi. Posada Norwega wisiała na włosku po kompromitującej porażce z Liverpoolem (0:5) na Old Trafford. Czerwone Diabły muszą pokazać się z dobrej strony z Atalantą w Lidze Mistrzów i Manchesterem City w Premier League, jeśli Solskjaer chce zażegnać widmo zwolnienia.

– Przysłuchiwanie się ekspertom wypowiadającym się na temat sytuacji Ole w Manchesterze United było niezwykle interesujące w ostatnim tygodniu – stwierdził Redknapp na antenie radia talkSPORT.

– Zgodzę się z Graeme Sounessem i myślę, że Solskjaer potrzebuje trochę pomocy. Nie mówię, że jego sztab to nie są dobre chłopaki. Ale wyglądają mi na bardzo spokojną grupę.

– Znam bardzo dobrze Michaela Carricka. Uwielbiam go, był fantastycznym piłkarzem i dobrym człowiekiem. Ole ma też dookoła siebie innych ludzi. Czasami nie można się bać pomocy z zewnątrz, bo nie tylko pomogłoby to menadżerowi, ale i zespołowi.

– Myślę, że Ole może potrzebować kogoś innego, zupełnie innego charakteru w grupie. Wyglądał na bardzo osamotnioną osobę, gdy stał przy linii w ostatnim tygodniu. Wiecie, kogo wybrałbym do pracy w Manchesterze United? Nazwiecie mnie szaleńcem, ale sprowadziłbym Roya Keane’a.

– Gdybym był na miejscu Ole, to pomyślałbym o tym. Keane nie cackałby się z piłkarzami, ustawił do pionu jednego czy drugiego.

– Zespół jest bardzo nisko, jeśli chodzi o statystyki biegowe i ataki. Ktoś musi powiedzieć im: „Słuchajcie, zapomnijcie o pressingu i rożnych taktykach. Gdy tracisz piłkę, biegnij za nią i atakuj rywala”.

– To proste. Nie możemy dawać się specjalnie ponosić różnym taktykom i pomysłom. Największy problem Manchesteru United jest taki, że nie pracują wystarczająco ciężko. Muszą zacząć ciężko pracować z piłką i bez piłki – dodał Redknapp.