Pogba po meczu z Leicester City: Zasłużyliśmy na porażkę

nieeeeeeee: Ja też a zwłaszcza nam tego życzę.

Lukkey0: to może ty przy okazji tez uciekniesz? ;)

PogbaKingOfMANU: Spodziewałem się tego pytania. Cóż, na razie jestem na tej stronie, co po sezonie - zobaczymy ;)

sisinho: Może stwierdził że to trener nie wie gdzie tkwi problem.

DevoMartinez: Możliwe.

ruffnecky: Komentarz zedytowany przez usera dnia 16.10.2021 19:05

cios w trenera? dla mnie to cios w piłkarzy, którzy jak Bruno chyba za bardzo wierzą, że na plecach Ronaldo dowiozą zwycięstwa. niestety mając z przodu Cristiano, Sancho i Greenwooda nie widać pressingu.

Quebambino: Ty wiesz, że pressing zależy od bocznych obrońców i środkowych pomocników, a nie zawodników z ofensywy? Żeby pressing działał, to najpierw boczny obrońca i środek pomocy musi podejść dużo wyżej, wtedy właśnie zawodnicy z ataku pressują, aby zaatakować zawodnika z piłką. U nas Shaw i Wan-Bissaka stoją na naszym 30 metrze, Pogbie nie chce się pressować, a Bruno biega bez ładu i składu.

Kiedy Liverpool zakłada pressing, Robertson czy Trent są zaraz za plecami Mane i Salaha. Środek pola wychodzi na 40 metr połowy przeciwnika, wszyscy są bardzo wysoko.

U nas wygląda to tak, CR się rozgląda i widzi, że pressing nie ma żadnego sensu, bo nikt nie zamknie sektorów za nim, bo Pogba i Matić stoją 40 metrów od niego. Greenwood i Sancho też nie podchodzą do pressingu, bo Shaw i Wan-Bissaka stoją daleko od nich.

Jeśli zespół nie zakłada pressingu, to jest to wina trenera, bo to oznacza że nie uczy ich jak powinni to robić. Nasze wyjścia do pressingu są żałosne, szczególnie jak na boisku jest Cavani, który w ogóle nie umie pressować. Facet biega bezsensu, dla postronnego widza to wygląda jakby harował jak wół, a tak naprawdę marnuje bezsensownie swoje siły.

Pezet: Ruffnecky daj już spokój ziom. Naprawdę szkoda energii na zakłamywanie rzeczywistości. Tez byłem długo za Ole ale no ręce opadają. Każdy widzi co się dzieje. I tak to co mówi Pogba jest wymierzone w sztab szkoleniowy bez cienia wątpliwości

manooch: Zgadzam się. Ta wypowiedź to atak na trenera i dobrze. Tak jak mówisz, kiedy pressujemy to jest to raczej spontaniczna akcja a nie organizaowany atak.

Jak widzę Liverpool City czy Chelsea to nawet jak przegrywają czy remisują to widzę schematy. Tam wszystko jest ułożone, każdy wie jak i gdzie ma grać. A u nas? Dzieci we mgle, czasem coś się uda bo Greenwood walnie z papcia ale co z tego? Jeden strzał nie zmieni obrazu gry drużyny. Jesteśmy jakimś zlepkiem pilkarzy. Najgorzej że taki Sancho który na prawde dużo widzi i chce grać nowoczesną szybką piłkę wręcz sie dusi w tym United. To samo VDB. Widać że gość nastawiony na klepe i gre bez piłki ale reszta niestety stoi i się patrzy...