atotrikos: Tak jak twierdziłem wcześniej, tak twierdzę i teraz, zdrowy McTomek w formie powinien grać sam na tej pozycji bo jak najbardziej się nadaje i ma wszystko czego potrzeba by ją zdominować na lata w całej lidze.
Potrafi ponad to przyłożyć z dystansu i wbiedz w pole karne.
Problemem w jego rozwoju jak dotychczas była gra w dwóch defensywnych - kiedy jesteś zdany sam na siebie jesteś skupiony i w pełni zależny od swoich własnych ruchów i decyzji. W wypadku gdy występuje obok Ciebie najczęściej Fred to liczysz na jego interwencje, on zalicza kiks i jest afera.
Oczywiście takie rozwiązanie jest ryzykowne ale najszybciej, najbardziej efektywnie uczy się tej pozycji - czytania, przecinania ataków rywali.
Scott McTominay będzie lepszy niż ten Deklan Ryż, tylko trzeba mu dać tą pozycję i zaufać.