Ole Gunnar Solskjaer w piątkowe popołudnie odpowiadał na pytania przedstawicieli mediów przed sobotnim meczem z Evertonem w ramach 7. kolejki Premier League. O co był pytany menadżer Manchesteru United?
» Ole Gunnar Solskjaer w piątek po południu odpowiadał na pytania dziennikarzy przed meczem z Evertonem
Wygrana w końcówce z Villarrealem
– Robiliśmy to wielokrotnie w tym klubie. Graliśmy przeciwko bardzo dobrej drużynie, częściej byliśmy przy piłce, ale za bardzo otwieraliśmy się przy kontrach.
– Ta wygrana musi dodać nam energii, trzeba iść za ciosem. Kolejny mecz nadchodzi bardzo szybko. Piłkarze nie będą rozpamiętywać ostatniego spotkania.
Zagrożenie po kontrach
– To jest wyzwanie, z którym musimy mierzyć się coraz częściej. Musimy być lepsi w tym elemencie. Chcemy znaleźć się w miejscu, w którym rywale będą czuli do nas respekt. Jest wiele rzeczy, które musisz zrobić właściwie.
– Piłka porusza się bardzo szybko i czasami wygląda to na mecz piłki ręcznej! W meczu z Aston Villą mieliśmy 45 minut efektywnego czasu gry, co jest najniższym wynikiem, który widziałem u nas.
Ronaldo domaga się szybszej gry?
– Kolejna kwestia. Wow, jak można na to odpowiedzieć? To o czym rozmawiamy pozostaje między nami, ale nie mieliśmy takiej dyskusji. Ujmę to w taki sposób.
Sfrustrowany Van de Beek
– Zarządzam składem pełnym reprezentantów swoich krajów, zawodników lubiących rywalizację, którzy chcą robić różnicę i grać. Wszyscy chcą być na boisku, to oczywiste.
– Donny był gotowy do wejścia na boisko, wszyscy piłkarze powinni być. W tym klubie byłem rezerwowym częściej niż chyba ktokolwiek inny. Mam chyba rekord, jeśli chodzi o wejścia z ławki i wiem, że trzeba być gotowym cały czas. Kilka razy nie byłem zadowolony, ale to decyzje, które podejmuje menadżer.
– Alex zszedł z lewej obrony, a Fred wykonał dobrze powierzone mu zadanie. Rozumiem frustrację, bo każdy piłkarz chce grać. Trzeba zamienić to w energię i determinację, a gdy dostajesz szansę, to pokazać to.
– Nie chodzi tylko o Donny’ego, ale o wszystkich zawodników. Mam skład pełen reprezentantów i jeśli chcemy odnosić sukcesy, to potrzebujemy pozytywnej energii, a nie graczy, którzy się obrażają.
– Donny nigdy nie wpływał negatywnie na swoich kolegów. Gdy tylko zobaczę, że piłkarze wpływają na innych w negatywny sposób, to będziemy mieli do czynienia z innym scenariuszem. Wtedy będę bardziej zdecydowany.
Sytuacja kadrowa
– Luke Shaw czuje się lepiej, ale wciąż zmaga się z urazem barku. Marcus trenował dziś po raz pierwszy z nami. Harry i Amad wciąż są poza grą. Nie straciliśmy nikogo w środę.
Wpływ Cristiano Ronaldo
– Cristiano ma wpływ na boisku i poza nim. Pięć bramek w pięciu meczach w jego wieku mówi wszystko. Trzeba odpowiednio nim zarządzać. Jest świetnym przykładem dla każdego. Oby tak dalej.
Sytuacja Deana Hendersona
– Zarówno Dean Henderson jak i Tom Heaton są gotowi do gry. Dean miał problemy, ale to już przeszłość i zagrał bardzo dobrze w meczu z West Hamem w Carabao Cup. David spisuje się bardzo dobrze, świetnie poradził sobie z całą sytuacją.
Mecz o wczesnej porze
– Nie ma żadnego wyjaśnienia, to kwestia telewizji. Nie ma w tym zdrowego rozsądku. Tak samo było w poprzednim roku, gdy graliśmy w Turcji, a następnie z Evertonem. Razem z Chelsea graliśmy w środę, a mecz Liverpool vs City powinien być w sobotę. Zdrowy rozsądek nie jest jednak taki zdrowy.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.