Solskjaer po sparingu z Brentford: Zrobiliśmy duży krok naprzód

Dwa piękne gole dla Manchesteru United w środowy wieczór zdobyli Anthony Elanga i Andreas Pereira. Oto co po meczu w Teatrze Marzeń powiedział Ole Gunnar Solskjaer.

Występ Elangi
– Przy pierwszej bramce widzieliśmy wspaniałe podania, dobrą kombinację, zmianę kierunku przez Nemanję Maticia oraz świetny wolej w wykonaniu Anthony’ego Elangi. Ten chłopak staje się coraz lepszy i lepszy. Jest pełen energii, entuzjazmu i na pewno gra u nas mu się podoba.

– Wiemy, że jest dobrym zawodnikiem i dobrym chłopakiem. Ciężko pracuje, zawsze się uśmiecha. Jest żywiołowy i zawsze pyta, co musi zrobić. Chce się poprawiać i rozwijać. Może grać na lewym skrzydle, na prawy, z przodu. Wszędzie z przodu. Na pewno będzie wartościowym zawodnikiem.

Gol sezonu Andreasa Pereiry
– Możemy już przyznać tę nagrodę! Uderzenie Andreasa było nie z tego świata. Pomyślałem sobie: „przyjmij piłkę”. Ale on jest bardzo uzdolniony technicznie, ma technikę. Co za uderzenie!

Kolejny mecz kontrolny
– Podobała mi się zwłaszcza połowa. Graliśmy dobrą, kombinacyjną piłkę. Wykorzystywaliśmy wszystkie formacje. Brentford broniło dobrze w swojej szesnastce, ale chwilami nasz futbol był wspaniały.

– Rywale również strzelili ładnego gola, choć poza tym uderzeniem nie mieli zbyt wiele okazji. Z pierwszej połowy byłem bardzo zadowolony. W drugiej było więcej chaosu, co jest normalne dla meczów przedsezonowych, bo pojawia się wiele zmian. Zrobiliśmy natomiast duży krok naprzód.

Powrót kibiców na Old Trafford
– Wspaniale znów ich widzieć na trybunach. Gdy mogą obserwować takie momenty magii, jak dziś, to na pewno też są szczęśliwi.

– Dziś była burza i padało, ale to pomogło murawie. Boisko było wspaniałe, więc należą się słowa uznania tym, którzy pracowali nad nim tego lata.

Powrót Dalota i Van de Beeka
– Być może jest jeszcze za wcześnie dla zawodników, którzy dopiero wrócili. Dopiero wchodzą z ławki. Diogo i Donny może zaczną mecz z Preston North End w sobotę. Zobaczymy też, jak będą czuli się inni zawodnicy, którzy wrócą w najbliższych dniach.

Okres przygotowawczy
– Trudno powiedzieć, czy wszystko idzie zgodnie z planem. Tak, chłopcy ciężko pracują i widać korzyści, które z tego czerpią. Wciąż mamy natomiast kilku zawodników poza składem, więc nie wiem jak się mają, ile pracy wykonali.

– Każdego roku, gdy jest międzynarodowy turniej, mamy trudne lato. Będziemy natomiast pracować z zawodnikami, gdy ci wrócą – dodaje Solskjaer.