Ole Gunnar Solskjaer dokonał aż 10 zmian w składzie na starcie z Leicester City na Old Trafford. Czerwone Diabły ostatecznie uległy Lisom 1:2.
» Manchester United przegrał wtorkowy mecz z Leicester City 1:2
Klub z Old Trafford nie będzie miał zbyt wiele czasu na wyciągnięcie wniosków z tego niepowodzenia. Już w najbliższy czwartek w Teatrze Marzeń zjawi się bowiem ekipa Liverpoolu.
– Jak można się było spodziewać, rozpoczęliśmy ten mecz powoli. Nie mieliśmy czasu, żeby odpowiednio się do niego przygotować - podkreślił Norweg.
– Po tym, jak Leicester zdobyło bramkę, nie mieliśmy nic do stracenia. Momentami prezentowaliśmy niezły futbol, z czego jestem zadowolony.
– Nemanja Matić wziął na siebie rolę lidera. Mason Greenwood wyglądał na bardzo dojrzałego gracza, choć ma dopiero 19 lat. Schodziliśmy na przerwę zadowoleni, a później nie wyszliśmy z bloków. Leicester strzeliło gola po rzucie rożnym, który powinien być wrzutem z autu.
– Takie coś nie może się powtórzyć. Nie możemy grać w czwartek, niedzielę, czwartek i w niedzielę. To niemożliwe. Właśnie dlatego dokonaliśmy aż tylu zmian. Nigdy wcześniej o czymś takim nie słyszałem.
Menadżer Manchesteru United wypowiedział się również na temat tytułu mistrzowskiego dla lokalnego rywala, Manchesteru City.
– Jeżeli chcemy rywalizować z City, to musimy wzmocnić nasz skład. Gratulacje dla nich, rozegrali fantastyczny sezon. Jestem bardzo zadowolony, że tak długo naciskaliśmy na drużynę, która jest określana najlepszą w Europie.
– W przyszłym sezonie sami będziemy chcieli wykonać postęp. Być może będzie to wymagało paru wzmocnień naszego składu - podsumował Norweg.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.