Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Solskjaer: Rozczarowania z półfinałów są dla nas motywacją

» 29 kwietnia 2021, 11:39 - Autor: matheo - źródło: MUTV
Manchester United w czwartek zmierzy się z Romą w pierwszym półfinałowym meczu Ligi Europy. Czerwone Diabły zrobią wszystko, aby 26 maja zagrać w finale na stadionie w Gdańsku.
Solskjaer: Rozczarowania z półfinałów są dla nas motywacją
» Ole Gunnar Solskjaer liczy na dobry występ Manchesteru United w dwumeczu z AS Romą w Lidze Europy
Dla Ole Gunnara Solskjaera i jego piłkarzy będzie to już piąty półfinał na przestrzeni ostatnich 15 miesięcy. Norweski menadżer zapewnia na antenie klubowej telewizji MUTV, że tym razem jego piłkarze są gotowi, aby wykonać ostatni krok.

– Zbliżamy się do ostatniego etapu tego sezonu i jesteśmy w dobrej formie. Mamy dobrą serię i oczywiście te rozczarowania z poprzednich półfinałów są dla nas motywacją do lepszej gry tym razem. Wiemy już, jakie to uczucie być tak blisko finału. Tym razem damy z siebie wszystko – mówi Ole Gunnar Solskjaer.

Manchester United w poprzednim sezonie w półfinale odpadł z Sevillą (1:2), choć na tle Andaluzyjczyków zaprezentował się nieźle. W ubiegłym roku nie rozgrywano rewanżów, więc Czerwone Diabły nie miały okazji naprawić swoich błędów.

– Tamten występ był moim zdaniem doskonały i mieliśmy pecha, że nie strzeliliśmy więcej goli. Roma wtedy też odpadła z Sevillą. Obie drużyny doświadczyły więc rozczarowania. Kiedy przegrywasz z późniejszym triumfatorem, to wiesz, że byłeś blisko. Gdy jest to ostatni mecz sezonu, a tak było w ubiegłym roku, to ta porażka siedzi ci w głowie. Jest to nasz punkt odniesienia. Jeśli awansujemy dalej, to będzie to oznaczać, że poprawiliśmy się – stwierdza Ole.

Dwumecz z AS Romą przywołuje u kibiców Manchesteru United wspomnienia z pamiętnego spotkania z ekipą Giallorrossich w Lidze Mistrzów z 2007 roku. Czerwone Diabły wygrały wówczas na Old Trafford aż 7:1. W tamtym meczu na boisku pojawił się również Ole Gunnar Solskjaer.

– Pamiętam mecz wyjazdowy, bo czerwoną kartkę obejrzał wtedy Scholesy, a my uzyskaliśmy przyzwoity wynik, bo choć przegraliśmy 1:2, to strzeliliśmy gola na wyjeździe. Menadżer był wtedy z nas bardzo zadowolony – wspomina Ole.

– Nocowaliśmy w Rzymie, a po spotkaniu udaliśmy się do Watykanu. Nastrój był bardzo dobry, bo czuliśmy się pewnie i wierzyliśmy, że w rewanżu ich pokonamy. Wynik 7:1 to jeden z najlepszych wieczorów, których możesz doświadczyć. Wszedłem na ostatnie 20-25 minut. Michael Carrick, który jest teraz ze mną w United, strzelił tamtego wieczoru ładne bramki.

– Nigdy o nich nie wspominał! [śmiech] Nie znasz wystarczająco dobrze Michaela, skoro pytasz mnie, czy wspominał swoje bramki! Nigdy tego nie robił. Rzadko kiedy patrzymy w przeszłość, szczególnie na mecze, kiedy poszło nam dobrze. Najczęściej wracamy do czasów, gdy coś nam się wyślizgnęło z rąk i wykorzystujemy to jako motywację. Tamten mecz to jednak dobre wspomnienia – stwierdza Ole.

Początek meczu Manchester United vs AS Roma o godzinie 21:00.


TAGI


« Poprzedni news
Van Nistelrooy: Roy Keane nie odstępował mnie na krok
Następny news »
Liga Europy: Kadra Manchesteru United na mecz z Romą

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (1)


tjowek: Dobrze, że nie wszedł na 5 minut czy 7 ;)
» 29 kwietnia 2021, 12:25 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.