Tottenham Hotspur wysoko wycenił Harry’ego Kane’a

Klimaa: Kane nigdy do nas nie przyjdzie. To człowiek Spurs i nie zdziwię się jeśli będzie grać tam całą karierę nawet jeśli Tottenham nie będzie walczyć o najwyższe cele.

redman123: Zibi top, TOP !
Ja bym brał Harrego, razem z Sonem ciągną cały Tottenham myślę, że tutaj z Bruno mogliby pociągnąc nas do mistrzostwa

BartoszP: Żal mi Harrego, z takim podejściem zarządu nie ma szans na trofea.

RedDan: Tak, Kane 150, Sancho 120, Kulibaly 120.
Niektórzy są oderwani od rzeczywistości. W obecnych realiach połowa tych kwot to max.
Kane niby ok, ale za dużo kontuzji.

Freddie: Kane niestety to taki zawodnik ze jak jest w sztosie to strzela jeden za drugim ale pozniej biala plama i nic. Ronaldo Messi co mecz w primie. Brak mu regularnosci.

Batigol222: Wątpię, żeby ktoś dał za niego 150 baniek, ale już 100 to rozsądna cena. W tym sezonie: 23 występy w lidze, 13 bramek i 11 asyst, czyli miazga. Na dodatek, to jest taki napastnik, który nie tylko strzela, ale też kapitalnie rozgrywa, ergo fajnie by odciążył Bruno i komponował z Cavanim/Rashfordem. No i gość ma 188 wzrostu, czyli wrzutki na niego też wchodzą w grę. O Haalanda będzie się biło pół Europy, Kane wydaje się znacznie bardziej realistyczną opcją a piłkarko wcale nie jest gorszy.

Arow: Jak dla mnie to napewno super opcja ale nie za takie pieniądze . Halland jest za około 100 więc 50 milionów w kieszeni i mamy młodszego Super Napastnika . Kane za to jest obeznany w brytyjskich warunkach , ale łapie kontuzje

ojciectomka: Można byłoby rozważyć tę opcje ale nie za te pieniądze i pozostaje jeszcze kwestia częstych kontuzji.

Alibaba: Myśle za za 100 by go nawet sprzedali a nam by się przydał taki napastnik. Tylko nasze gwiazdy na skrzydłach musiałby w końcu grać zespołowo to było by łatwiej.

HarryBrown: W obecnych realiach finansowych, to sobie Levy poczeka i to długo na te 150 baniek. Tym bardziej, że na upartego to za 150 baniek spokojnie będzie można wyciągnąć z BvB min. 2 całkiem dobrych i perspektywicznych grajków z myślą o ofensywie.

QUEBON: Mamy Martiala. Nie potrzebujemy go!

PastaDoCiasta: Za tyle to moglibyśmy go kupić gdyby nie było pandemii i miał ze 23 lata. Harry w lipcu będzie miał 28 lat i to jest niemal identyczny kazus jak z Koulibalym

BNK: Trochę łamliwy ale tylko głupiec nie chciałby go w swojej drużynie.

CoachMark: Nie bez powodu taka wycena jest rzucona teraz, liczą, że ktoś szybko się z nimi skontaktuje, czas działa tu wyraźnie na niekorzyść Kogutów. Ta sama rozmowa pod koniec roku będzie na innych stawkach. Wiadomo, sam Harry też czeka na rozwój sezonu. Tak realnie patrząc, Tottenham nie ugra raczej żadnego tytułu, ciężko powiedzieć też, czy Harry jakoś mocno naciska na zmiany. Jeśli skończą ten sezon, z takim przekonaniem, że coś zaskoczyło, dobiorą trochę jakości, przede wszystkim w środku obrony moim zdaniem, zluzują przy tym Alliego, to wtedy Harry będzie mniej więcej w tym miejscu, gdzie obecnie jest Pogba. "Ogółem to nie chcę tu grać, no ale jednak zaczyna to wyglądać dobrze, to eeeeeeeeeeeeeewentualnie". Bez takiego wariantu jednak, to myślę, że Harry postawi sprawę jasno. Jednak jest to koleś, który czuje się liderem i odpowiedzialny jest, poza tym ma klasę, nie spodziewam się czegoś w stylu ultimatum początkowo, zwyczajnie będzie oczekiwał uszanowania jego decyzji. Czy United chciałoby go za 100mln? Może tak, a może nie, to może "nie" to szczególnie przez to, że w zasadzie oznaczałoby to przemodelowanie ataku, najpewniej odejście Cavaniego, a nie w końcu sprzedaż Martiala. Tak czy siak oznaczałoby to ławkę dla kogoś, kto raczej roli rezerwowego tak na stałe nie przyjmie, może jakąś rotację. Generalnie nieoczywista decyzja. Gdyby ode mnie ona zależała to w momencie jakby ktoś dawał 35 mln euro za Martiala, to z miejsca go luzuję i bym pracował nad transferem Harrego.

Michal12371: 70mln mniej i mamy młodszego i wcale nie gorszego Haaland'a.

pilchu: Wolałbym Sona wyciągnąć z Tottenhamu niż Kane.

piter100000: Poczekajmy jeszcze rok bez kibiców i zmięknie im fujara jak Zorcowi w Dortmundzie

TweOczyZielone: Daniel Levy wyjął swój cennik z szafy, to taki Pinokio wśród Prezesów klubu.

nieeeeeeee: No jakby tak o 50% zeszli to kwota była by całkiem rozsądna

atotrikos: 150mln ?
Myślę, że jeśli przedstawimy REALNĄ OFERTĘ dla klubu i samego zawodnika to ewentualne 150mln to koszt łączny wraz z kontraktem.

100mln transfer + 50mln za wynagrodzenie, 250k tygodniowo. TO JEST DO ZREALIZOWANIA.

Ten gość da nam mistrzostwo.