CoachMark: Po co zaraz tak? To tak jakby powiedzieć, że może zezłomujmy to auto, bo ma wgniecione drzwi. Tu nie system jest problemem, a formułowanie zasad i korzystanie z nich. Co między wierszami powiedział Rooney? "Przepisy są złe, bo teraz mamy możliwość praktycznie zobaczyć oczywiste błędy sędziego pod mikroskopem". Toć żadna władza nie lubi jak się jej patrzy na ręce, najlepiej jak wyda wyrok, choćby i krzywdzący, a ty odbiorco zamknij gębę, uśmiechnij się i paszoł won? Co, tak niby jest lepiej ?:D Po pierwsze NIE MOŻE TAK BYĆ, że za wjazd w nogi, tak jak w ostatnim meczu w Bruno, jeden by dał [a jestem 100% przekonany, że nie jeden by dał zółtko], a drugi nie da. Przepisy MUSZĄ BYĆ JASNE I OCZYWISTE DO ZASTOSOWANIA, sędziowie szkoleni, a ci którzy robią takie rzeczy natychmiast reedukowani, a w dalszej kolejności karani dotkliwie finansowo, powinni też mieć dostęp do video powtórki na żądanie zarówno sędziowie, jak i piłkarze [coś a'la challange system powiedzmy drużyny to tak po raz na połowę]. Przecież wszelkie orzecznictwo w czymkolwiek je się stosuje przynajmniej w idei ma jedno założenie.....sprawiedliwość, a nie, żeby było mniej zaglądania sędziom w papiery. Z takich rzeczy co ewentualnie mogłyby na arbitrów, którzy gwiżdzą tylko w sobie zrozumiały sposób podziałać motywująco, to coś w stylu komisji weryfikacyjnej. Już kiedyś był taki pomysł swoją drogą. Czyli takiej komisji powiedzmy niech by w niej byli: z 3 weryfikatorzy, może jacyś byli zawodnicy do tego, byli sędziowie, którzy po wnikliwym obejrzeniu zajścia, wzywają w trybie pilnym takiego sędziego przedstawiają mu swój werdykt zajścia, zderzają z jego tłumaczeniem, a finalnie to mogą go po prostu oszczędzić, lub ukarać...powiedzmy odebrać połowę doli za ten mecz, albo całą, zawiesić w czynnościach na miesiąc, etc. Sędziowie, a szczególnie sędziowie w PL muszą sędziować lepiej. Jakoś, w innych ligach nie ma tego problemu o takiej skali, mówię tu o niemieckiej, francuskiej, włoskiej i hiszpańskiej, bo te oglądam poza angielską.