W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Paul Ince uważa, że Ole Gunnar Solskjaer potrzebował w Manchesterze United napastnika o charakterystyce Edinsona Cavaniego. Urugwajczyk pokazał się ze znakomitej strony w ostatnim spotkaniu z Southampton (3:2).
» Edinson Cavani pokazał się ze znakomitej strony w meczu z Southampton
Cavani trafił do Manchesteru United na zasadzie wolnego transferu w ostatnim dniu letniego okienka. Choć wielu ekspertów powątpiewało w słuszność tego ruchu, to 33-letni Urugwajczyk szybko zaczyna udowadniać, że ma jeszcze sporo do zaoferowania.
– Edinson Cavani to klasa światowa – mówi Ince, były pomocnik Czerwonych Diabłów.
– Cavani nie jest piłkarzem, który będzie wybiegał zza pleców obrońców, czy zmuszał do sprintów środkowych obrońców, ale będzie zdobywał bramki, gdy dograsz mu odpowiednią piłkę.
– Prawdopodobnie właśnie tego potrzebował Manchester United, konkretnego środkowego napastnika. Martial nie jest środkowym napastnikiem. Może grać pomiędzy linią pomocy i ataku, ale to nie jest typowa dziewiątka.
– Próbowali z Odionem Ighalo i nie wypaliło. Edinson Cavani to natomiast klasa światowa. Wie dokładnie, gdzie ma się znaleźć, czuje bramki. Uważam, że strzeli jeszcze dużo goli dla Manchesteru United w tym sezonie – dodaje Ince.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (7)
DaredevilUtd: Mnie się wydaje, że Ighalo wypalil na tyle na ile go potrzebowali. Chlopak nie dostawał szansy i był raczej opcja, napastnikiem do gry w mniej ważnych meczach. Co do Cavaniego i Martiala to się zgadzam. Francuz to nie jest 9, a takiego napadziora było nam trzeba szkoda, że przyszedl kilka lat za późno, niemniej jednak liczę, że zostanie na kolejny rok. :)
mikiartur: Prawdopodobnie gdyby nie lockdown to rozegrałby jeszcze więcej meczów. Moim zdaniem wtedy gdy był nam najbardziej potrzebny dał radę. W sumie odkąd zaczął on grać to w le zaczęliśmy grać porządniej. Noi w pucharze Anglii także się przyczynił co nieco. Ten szalony ćwierćfinał z Norwich i to że tam byliśmy w meczu to głównie zasługa tego że świetnie odnalazł się w sytuacji. Noi w paru końcówkach meczów w lidze dobrze spełniał swoją rolę. A co najważniejsze. Spełnił swoje marzenie by zagrać w barwach MU
levy181: Cavani szkoda ogolnie ze nie trafił tutaj kilka lat wcześniej. Beda mecze posuchy bo nie da się strzelać w każdym meczu. Ale to jak on szuka sobie pozycji jak się rusza po boisku jest zupełnie inne niż pozostali zawodnicy.
karolmanu3: Taa, niech pompują balonik dalej. Przyjdą 3 mecze bez bramki i zacznie się pojazd ze dziadek itp. Cavani nie musi nic nikomu udowadniać, przyszedł jako wolny zawodnik bez ciśnienia. Sam również pokładam w nim ogromne nadzieje, ale ze spokojem.
Ale jedno trzeba przyznać, to byl jego pierwszy mecz z fajnymi i ważnymi bramkami, ale nie pierwszy bardzo dobry. To jak Edinson porusza się po boisku, jaki robi ruch głowa do piłki to jest po prostu niesamowite. Jeżeli chodzi o grę na 9 to Martial czy Rash są zdecydowanie poziom niżej na tej pozycji.
ruffnecky:Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.12.2020 08:32
Dokładnie, nagle Ighalo strzelający bramkę w co drugim występie jest be, Martial strzelający 17 bramek w lidze również. Ciekawe co gadali jak zaliczał hat tricka
smutny87: Wszystko ok ale czy serio graliśmy Ighalo i nie wypaliło? Bo on to raczej sobie nie pograł na tyle żeby nazywać go jakimś niewypałem. Przyszedł na "w razie co" i z tego chyba się wywiązał.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
