Ferdinand o transferze Van de Beeka: Ole, dobra robota!

– Co Donny wniesie do zespołu i składu Manchesteru United? Bramki, asysty, biegi w pole karne, świetną etykę pracy i niewiarygodny piłkarski umysł. Jako gość z Ajaxu wie doskonale, jak grać dobrze w piłkę – mówi Ferdinand na swoim kanale FIVE na YouTube.

– Edwin van der Sar, mój stary dobry znajomy… Widzieliście jego reakcję w mediach społecznościowych? Zamieścił smutną emotkę, kiedy napisałem, że Van de Beek jest w drodze do Manchesteru United. Nie był zadowolony.

– Edwin dokładnie wiedział, jakiego zawodnika wypuszcza. Doskonale wie, jaką ten piłkarz ma klasę.

– Wyobraźcie sobie Van de Beeka u boku Bruno Fernandesa, będzie dostawał od niego piłki. Mam tutaj małą statystykę. Trochę poszperałem, bo właśnie tym się teraz zajmuję. W ostatnich 3 latach, jeśli zestawilibyśmy go z innymi pomocnikami w Premier League pod względem zaangażowania w bramki, to jak sądzicie, na którym miejscu by się znalazł?

– Zgadywałem i strzelałem w siódmą lub ósmą pozycję. Jest natomiast drugi, ustępuje tylko miejsca Kevinowi de Bruyne. To niewiarygodne, bo przecież De Bruyne jest jednym z najlepszych pomocników na świecie. Znalazł się więc w dobrym towarzystwie.

Ferdinand dodaje, że być może będzie musiało minąć trochę czasu, zanim Van de Beek na dobre zaaklimatyzuje się w Manchesterze United.

– Czy odnajdzie się tutaj od razu? Czas pokaże. Na pewno już teraz wiemy to, że Manchester United pozyskuje dobrego zawodnika. Solidnego, wszechstronnego, który rozumie grę – stwierdza Ferdinand.

– Oglądałem go w akcji już rok przed ich niesamowitą serią w Lidze Mistrzów. Inteligencja, wbieganie między linie, pojawianie się w polu karnym, a gdy miał tylko okazję, to uderzał piłkę. Kończył akcje z zimną krwią!

– Jeśli będzie grał w zespole, który stwarza sytuacje, a wygląda na to, że tak będzie w Manchesterze United, to może być odpowiednim piłkarzem. Ole, w pełni popieram ten ruch. Dobra robota! – dodaje Ferdinand.