W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Harry Maguire w sobotę stawił się w prokuraturze na wyspie Siros po tym jak dwie ostatnie noce spędził w areszcie. Kapitan Manchesteru United trafił za kratki po czwartkowym incydencie na wyspie Mykonos.
» Harry Maguire w sobotę wyszedł z greckiego aresztu
Według medialnych doniesień, Maguire wraz z kolegami miał dopuścić się napaści na policjantów, obrazy funkcjonariuszy a także próby wręczenia im korzyści finansowych. Anglik nie przyznał się do stawianych mu zarzutów i został wypuszczony z aresztu za kaucją. Może też wrócić do ojczyzny.
Sprawa Maguire’a ma trafić na wokandę w najbliższy wtorek. Media twierdzą, że Anglik nie musi osobiście stawić się w sądzie. Będzie reprezentowany przez trzech greckich prawników i brytyjskiego adwokata, którego wysłał Manchester United.
– Po dzisiejszym przesłuchaniu sprawa została odroczona, aby umożliwić zespołowi prawnemu zapoznanie się z tematem. Harry nie przyznał się do stawianych mu zarzutów. Niestosowne byłoby komentowanie sprawy przez klub czy zawodnika w trakcie, gdy proces nadal się toczy – głosi krótkie oświadczenie wydane przez Manchester United.
Sprawa Harry’ego Maguire’a miała wyłączoną jawność, więc dziennikarze opierają się jedynie na domysłach. Prokurator rozważa postawienie Anglikowi trzech zarzutów – napaści kwalifikowanej, słownej obrazy oraz próby przekupstwa funkcjonariusza. Najpoważniejszy jest ostatni zarzut, za który grozi nawet trzy lata więzienia.
Incydent z udziałem Maguire’a opisują także lokalne greckie media. Według nich do szamotaniny z innymi turystami w barze doszło po tym jak ugodzona ostrym przedmiotem została siostra Maguire’a. Anglik miał wstawić się w jej obronie. Później interweniowała policja i doszło do dalszych przepychanek.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (14)
Pakol: Ale jednak jeśli wyjdzie, że on jest winny czy coś, to bez wahania zabrałbym mu opaskę kapitana i oddał ją nawet Bruno. Z Portugalczykiem nie będzie żadnych afer tego typu, a kapitan to jednak powinien trzymać poziom na boisku, ale także poza nim. Pozdrawiam
Abstrahujacy: Oczywiście Ty wiesz kto trzyma poziom i jak wyglądała sytuacja, choć nawet szmatławce deklarują, że nie opierają się na faktach.
Polecam też zobaczyć chłodną głowę Bruno youtube.com/watch?v=D_fx4wCiD1I który "powinien trzymać poziom na boisku, ale także poza nim"
Oficer: Dzban za dzbanem...Juz naprawde go nie stac na ekskluzywne wakacje tylko musi przesiadywac w barach gdzie kręcą sie jakies typy cholera wie skąd? Jak jestes znanym pilkarzem a takim jest Harry to powinien zadbac o prywatnosc swoja i swojej rodziny. To sie w jakies bójki wdaje dobrze ze on kosy nie dostal.
NoName: No widzisz, Ty sobie myslisz, ze jak ktos jest bogaty, to musi zachowywac sie jak bogacz, a Harry mimo slawy i hajsu pozostaje normalnym gosciem.
Ice: Heh kasa robi swoje na bank wylegitymowali sie ale to glupi angol ktoremu wydaje sie ze wszystko moze i jeszcza ta lapowa powinien posiedziec z 2 tyg w areszcie o misce pomyj
GrayMid: No właśnie dziś przeczytałem o tym, że Harry stanął w obronie zaatakowanej siostry, a policjanci którzy się w to wmieszali byli po cywilnemu w dodatku. Dlatego pisałem wczoraj, że trzeba poczekać aż będziemy coś więcej wiedzieć z lepszych źródeł. I to wciąż same spekulacje. Zobaczymy jak to się potoczy, ale jeżeli zaatakowano jego siostrę, to uważam że sprawa może być oddalona. Każdy by bronił siostry, a z tą łapówką to podobno jeden z towarzystwa Harry'ego, a nie on. No pożyjemy,zobaczymy. Ja na razie się wstrzymuję z oceną, póki nic tak naprawdę nie jest potwierdzone i nie wiemy dokładnie co tam się stało.
Widziwoj:Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.08.2020 00:02
Nawet jeśli wersja o siostrze jest oficjalna, to śmierdzi to próbą zamiecenia sprawy pod dywan. Maguire poszedł do pubu i od razu ktoś napadł na nich z bronią. Podejrzane. Tylu ludzi chodzi do pubu i nie spotykają zbirów. Tylko Maguire ma pecha. Ciekawe czy dziennikarze też będą teraz pisać o bogatych klubach co mogą więcej? City się dostało, że wynajęli dobrych prawników i wygrali przed CAS, a tu będzie to samo. Maguire dostał prawników z United, to ten potencjalny wyrok 3 lat za pobicie policjanta skończy się umorzeniem. Najśmieszniejsze, że zapewne za chwilę pojawi się pod tym co napisałem jakiś adwokat Maguire, który jako zwykły śmiertelnik w podobnej sytuacji z miejsca trafilby do paki...
GrayMid: To też prawda, ja nie twierdzę też, że zachował się dobrze - pisałem dwa dni temu, że jeżeli wszystkie zarzuty się potwierdzą, to oznacza że zachował się strasznie głupio i powinien odpowiadać za swoje czyny jak każdy inny człowiek, ale dodałem, że właśnie ponieważ nie znamy całego kontekstu, to poczekajmy. Także ja ani nie bronię go, ani też na razie nie potępiam i na zawsze nie skreślam. Po prostu czekam na rozwój wydarzeń.
Pawlo: To pokazuje jak społeczeństwo jest zmanipulowane przed te szmatławce. Tylko pojawi się jakaś plotka i już kibice ukrzyżowaliby zawodnika. Niech to będzie lekcja dla "stróżów prawa" na tej stronie, którzy już go wsadzali do więzienia i odbierali opaskę.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.