W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
W trakcie piątkowej konferencji prasowej Brendan Rodgers poinformował, że Marc Albrighton najprawdopodobniej będzie mógł wziąć udział w niedzielnym meczu z Manchesterem United.
» Spotkanie Leicester City z Manchesterem United zaplanowano na godzinę 17:00 w najbliższą niedzielę
Poza grą w ekipie Lisów pozostają Ben Chilwell, Çağlar Söyüncü, James Maddison oraz Ricardo Pereira.
- Jeśli chodzi o kontuzje, to nie pojawiło się nic nowego. Będziemy gotowi na niedzielny mecz - zapewnił Rodgers.
- Albrighton jutro przejdzie ostatnie badania, ale wszystko powinno być w porządku. Mamy za sobą dobry tydzień. Odpoczęliśmy przez kilka dni po spotkaniu z Tottenhamem.
- Był to prawdopodobnie nasz pierwszy pełny tydzień treningów od wznowienia rozgrywek. Zrobiliśmy to, co chcieliśmy. Przystąpimy do starcia z United ze świeżością i chęcią dania z siebie wszystkiego.
- Jestem zadowolony z regeneracji naszych piłkarzy. Mamy jasną strategię na ten mecz. Wiem, że po spotkaniu z Tottenhamem byliśmy zmęczeni. Później zaliczyliśmy znakomity występ przeciwko Sheffield United.
- Chociaż zagraliśmy bardzo dobrze, to załatwiły nas trzy kontrataki. Czułem, że brakuje nam energii. Cieszę się, że mogliśmy odpocząć i nabrać sił przed ostatnią kolejką - dodał menadżer Leicester City.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (3)
Remix81: My też odpoczywaliśmy. Przecież mecz z Chelsea oddali bez walki rezerwami. Mieliśmy szansę powalczyć o FA. Skoro nie chcieli zdobyć pucharu trzeba było już w Ćwierćfinale odpaść. W półfinale rąk się nie robi.
dlabigt23:Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.07.2020 17:46
Bo pan Solskjaer sobie wymyślił walke o jakieś FaCup ktore bardziej zniszczylo kondycyjnie naszych zawodników . Wiadomo ze w tym sezonie priorytetem było top4 wiec moglismy sobie tak na ludzki rozum darować ten puchar na półmetku sezonu gdzie juz widzielismy w ostatnich dwoch meczach naszą męczarnie . Zreszta wcale nie jest powiedziane ze jakby wyszli Dalot , Fosu , Ighalo czy Mata i Scott to wygladalibysmy duzo gorzej i bysmy przegrali niewiadomo ile . Wkoncu ci piłkarze tez maja cos do udowodnienia a przedewszystkim byliby w lepszej kondycji a to jest tez wazne . Lepiej wypuścic piłkarzy ze świeżą energia niż zawodników z niepełną energia bo to jest jeszcze gorsze . Jesli nie awansujemy do top4 to niestety jestem pewny ze mozna obwiniać za to naszego trenera i sztab bo tak naprawde niewiadomo kto był odpowiedzialny za dobór tej jedenastki w meczu z CFC . Tak czy inaczej niektorzy piłkarze mieliby 3 dni wiecej do dyspozycji w swoim planie a to jest bardzo duzo bo z tego mogliby na spokojnie 2-3 dni odpocząć albo trenować bardziej z mniejszym nakładem sił .
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.