Blau: Jakby chodziło o pieniądze to pewnie miałbyś rację, ale tu chodzi o minuty na boisku, których po prostu nie miał.
Jak dla mnie to (niestety) jedyne słuszne wyjście. Chłopak ma ogromny talent i pokazał to w przedsezonowych sparingach, gdzie był jednym z lepszych na boisku. Mimo to do składu się nie przebił, gdy grał Lingard z Pereirą, więc teraz przy transferze Bruno nie ma już kompletnie szansy na to, że wskoczy do podstawowej jedenastki.
Niech idzie gdziekolwiek byleby nie do Anglii i niech pokaże na co go stać. Rodowód ma diablieski, więc oczekuję od niego, że w nowym klubie pokaże im czego się nauczył w Manchesterze United.