Gdybyś musiał spędzać kwarantannę z tylko jednym piłkarzem Manchesteru United, to kto by to był? Takie pytanie zawodnikom Czerwonych Diabłów zadali ostatnio redaktorzy oficjalnej strony internetowej klubu z Old Trafford.
» Piłkarze Manchesteru United dobrze się dogadują na boisku i poza nim
Na postawione pytanie odpowiedziało dwunastu zawodników pierwszego składu Manchesteru United. Oto, kogo wybrali.
Harry Maguire: – To trudne pytanie. Chyba wybrałbym Daniela Jamesa. To zabawny chłopak, na pewno bym się z nim nie nudził. Uwielbia tańczyć, żartować, więc jestem przekonany, że zabawiałby mnie w okresie izolacji.
Bradon Williams: – Prawdopodobnie byłby to Daniel James, bo rozśmieszałby mnie cały czas. To zabawny gość.
Daniel James: – Szczerze mówiąc, to trudne pytanie. Wybrałbym kogoś, kto potrafi gotować. Scott McTominay wysyłał mi sporo takich rzeczy, pokazywał co gotuje, więc chyba wybrałbym jego.
Paul Pogba: – To trudne, ale wybieram Erica Bailly’ego. Rozśmieszałby mnie całymi dniami. To musi być Eric.
Marcus Rashford: – Musiałbym wybrać Jessego Lingarda. To mój gość, więc po prostu bym z nim się relaksował.
Odion Ighalo: – Wybrałbym Juana Matę. To zabawny gość i odkąd jestem w zespole, to pomaga mi w aklimatyzacji. Wszyscy zawodnicy w składzie są wspaniali. Z Juanem mam naprawdę dobre relacje i cały czas mnie rozśmiesza. Jest świetny.
Juan Mata: – Kiedy przebywam w odosobnieniu, jestem odizolowany w swoim domu, to lubię mieć czas dla siebie, lubię robić swoje. Wybrałbym więc Aarona Wana-Bissakę, bo to bardzo spokojny chłopak. Myślę, że byśmy się dobrze dogadali. Nie przeszkadzalibyśmy sobie i gdybyśmy chcieli rozmawiać, to właśnie to byśmy robili. To byłby dobry kompan.
Andreas Pereira: – Wybrałby Victora Lindelofa. To bardzo spokojny facet, lubi grać w gry, ja też to lubię, więc stawiam na Victora. Paul jest taki sam, też jest wyluzowany. Szczerze mówiąc, to jest wielu zawodników. Wszyscy jesteśmy podobni.
Victor Lindelof: – Wybieram Andreasa Pereirę. Jest bardzo zabawny i mamy podobne zainteresowania. Lubimy grać na Playstation i w inne gry. Myślę, że dobrze byśmy się bawili.
Diogo Dalot: – Wybrałbym Angela Gomesa, dlatego, że jest mały, więc mielibyśmy więcej miejsca w domu. Ze względu na swój wzrost pewnie też jadłby dużo mniej. Miałbym więcej miejsca do spania, gdybyśmy musieli spać w jednym łóżku. Tak trzeba myśleć. Rozmawia też po portugalsku, więc byłoby nam łatwo. Mamy bardzo dobrą relację, więc dogadalibyśmy się.
Phil Jones: – Prawdopodobnie wybrałbym Lee Granta, bo jest niezwykle inteligentnym gościem. Otoczyłbym się więc kimś, kto ma wiedzę, rozumie życie i jest bardziej doświadczony.
Lee Grant: – Zobaczymy, kto mógłby mnie rozbawić. Andreas Pereira i Joel Pereira są zabawni, jeśli umieścisz ich w jednym pokoju w tym samym czasie. To byłaby dobra kombinacja, aby podtrzymać dobre nastroje. Zobaczmy, kogo mamy jeszcze. Jest taka dwójka: Jesse i Marcus. Świetnie byłoby mieć ich obu. Nie jestem natomiast przekonany, czy chciałbym mieć tylko jednego z nich. Wybrałbym więc jedną z tych dwójek.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.