ferdas: "Cristiano Ronaldo:
- po tym, jak przyczynił się do wyrzucenia Rooneya z boiska w ćwierćfinale mistrzostw świata, stał się w Anglii wrogiem publicznym numer jeden, na co zareagował publiczną prośbą o transfer do Realu lub Barcelony i oskarżeniem Gilla i Fergusona o to, że nie stanęli w jego obronie;
- w następnym sezonie podpisał pięcioletni kontrakt, po czym rok później publicznie zgodził się ze słowami Blattera, stwierdzając tym samym, że jest traktowany jak niewolnik i powinno mu się pozwolić odejść do Realu. Manchester United był wtedy najlepszym klubem na świecie;
- nie został sprzedany, więc został w klubie i przez cały następny sezon robił wielką łaskę, że w ogóle wychodził na boisko, a między innymi przez to, że nie chciało mu się grać w obronie, klub przegrał finał Ligi Mistrzów;
- w dzień tego finału publicznie zapewnił, że zostanie w Man Utd, po czym odszedł do Realu pierwszego dnia okna transferowego;
- przez następne kilka lat kompletnie odciął się od swojego dawnego zespołu i zaczął go regularnie wykorzystywać, wypuszczając przez swojego agenta plotki o powrocie do Anglii za każdym razem, gdy chciał wywalczyć podwyżkę lub znaleźć się w centrum uwagi;
- jego odejście z Man Utd jest traktowane jako niezbyt kontrowersyjne i usprawiedliwiane przekonaniem o tym, że gra w Realu była jego marzeniem, mimo że kilka lat wcześniej nie robiło mu żadnej różnicy, do którego z hiszpańskich gigantów trafi. "