Agent wyjaśnia, dlaczego Fred trafił do United, a nie do City

Brazylijczyk trafił do drużyny Czerwonych Diabłów w 2018 roku. Piłkarzem poważnie zainteresowany był także Manchester City.

– Finalizacja transferu Freda do Manchesteru United była kulminacją obranej przeze mnie ścieżki. Aby do tego doszło musiałem stworzyć nową strategię dla swojej firmy. Stało się to mniej więcej w sezonie 2015/2016 – mówi Mello.

– Odkryłem, że muszę mieć bezpośrednie połączenie z europejskimi klubami. W tamtym czasie albo to rynek interesował się naszym zawodnikiem, albo agent przedstawiał propozycję.

– Wtedy też pojawił się projekt z Fredem. Grał na bardzo wysokim poziomie w Szachtarze Donieck, był powoływany do reprezentacji Brazylii. W styczniu 2018 odrzucona została oferta Manchesteru City, bo Szachtar grał w ćwierćfinale Ligi Mistrzów.

– Przetrzymaliśmy wtedy umowę, dogadaliśmy się z Szachtarem i w okienku poprzedzającym mistrzostwa świata dogadaliśmy szczegóły z Manchesterem United, który wtedy był pod wodzą Jose Mourinho.

– Dopięcie umowy takiego kalibru jest oczywiście bardzo satysfakcjonujące. Kluczowa była natomiast wizja, aby zaprosić do firmy Gilberto Silvę, który pomógł nam wejść na europejski rynek. To niesamowity gość, jest idolem w Anglii i punktem odniesienia dla innych Brazylijczyków, którzy grają w Premier League. To była wyjątkowa chwila – dodaje Mello.