W czwartek władze angielskiej piłki nożnej zapowiedziały
przedłużenie zawieszenia rozgrywek przynajmniej do 30 kwietnia. Oznacza to brak pracy dla ludzi, którzy biorą czynny udział w organizacji poszczególnych spotkań.
Klub z Old Trafford chciał jednak zredukować niepewność wśród pracowników, dlatego zapowiedział, że pensje będą normalnie wpływały na ich konta.
Oznacza to konieczność opłacenia wynagrodzeń około 3 tysięcy pracowników, co będzie kosztowało Manchester United w granicach miliona funtów.
- Polegamy na naszych wspaniałych pracownikach w trakcie dostarczania najwyższej jakości usług kibicom odwiedzającym Old Trafford - powiedział wicedyrektor wykonawczy, Ed Woodward.
- Rozumiemy, że nastąpiły nieprzewidziane warunki, dlatego chcemy zapewnić naszym pracownikom bezpieczeństwo, niezależnie od tego, co stanie się z kalendarzem gier do końca sezonu. Mam nadzieję, że jak najszybciej będziemy w stanie ponownie zaprosić wszystkich na Old Trafford - dodał Woodward.