Tuż po meczu Manchesteru United z Club Brugge w Lidze Europy odbyła się konferencja prasowa na temat niedzielnego spotkania z drużyną Watford. Oto, co do powiedzenia miał Ole Gunnar Solskjaer.
» Ole Gunnar Solskjaer tuż po meczu z Club Brugge rozmawiał z dziennikarzami na temat spotkania z Watford
Manchester United nie miał w składzie nikogo, kto potrafiłby zdobyć 20 bramek w sezonie od czasu Zlatana Ibrahimovicia. Czy Anthony Martial może stać się napastnikiem, który strzela więcej niż 20 bramek w sezonie?
– Cóż, Marcus ma 19, nie zapominajmy o tym. Jeśli wróci przed końcem sezonu, to na pewno strzeli więcej. Myślę natomiast, że Anthony może stanąć na wysokości zadania i dorzuci kilka trafień, aby mieć ich 20.
Co Martial wnosi do twojej drużyny?
– Ma jakość i potrafi bardzo dobrze wykańczać akcje. Wykorzystuje swoje okazje naprawdę dobrze. Ma dobrą technikę, jeśli chodzi o kończenie akcji. Czasami umiejętnie przejmuje piłkę i urywa się obrońcom. Gra też niekiedy jako fałszywa dziewiątka. Czasami chciałbym, aby był silniejszy fizycznie, ale to przyjdzie z czasem.
W poniedziałek zdobył bramkę głową. Potrzebujecie więcej takich trafień?
– To był klasyczny gol napastnika z lat osiemdziesiątych! Zdecydowanie potrzebujemy tego więcej. Bardzo cieszy mnie podejście Anthony’ego do gry w tym sezonie. Chce robić rzeczy, które mogą wydawać się mniej naturalne dla niego, ale trzeba go odpowiednio nastroić, jeśli chodzi o pozycję numer 9, bo przez lata grał na skrzydle. Anthony i Marcus grali na skrzydle przez wiele lat, w ataku grają tak naprawdę od 12 miesięcy.
Odion Ighalo ma już dwa występy w Manchesterze United. Czy w niedzielę z Watford zagra od pierwszej minuty? Piłkarze często prezentują się dobrze przeciwko byłym klubom…
– Każdy to mówi, kiedy strzelają gola swoim byłym zespołom. Jest też wiele spotkań, w których nie trafiasz do siatki przeciwko byłemu klubowi. Odion ma coraz więcej minut na liczniku. Wszystko zależy od tego, czy Mason będzie dostępny i jak będzie czuł się Anthony.
Czy jest szansa, że zagra Scott McTominay?
– Myślę, że może być w składzie. Dziś odpoczywał, więc zobaczymy jak będzie miał się w piątek.
Jak ma się Mason Greenwood?
– Mason był chory.
Jeszcze w kwestii Scotta, czy jesteś zaskoczony jego szybkim powrotem?
– Nie, nie jestem zaskoczony, bo to taki typ zawodnika.
Co daje ci Scott?
– Scott to perfekcyjny okaz, prawdziwy lider. Nigdy nie odstawia nogi i mobilizuje kolegów. Może zagrać z Nemanją Maticiem i Fredem, lub może być pomocnikiem wbiegającym w pole karne. Mówiąc dziś o tym, to w meczu z Club Brugge nie wykonaliśmy zbyt wielu sprintów razem z napastnikiem. Scott był napastnikiem, więc jest przyzwyczajony do obecności w szesnastce.
Czy spotkanie z Watford przywołuje wspomnienia z przegranego meczu 0:2 na Vicarage Road?
– To było bardzo rozczarowujące spotkanie. Powinniśmy je wygrać. Podarowaliśmy im dwie bramki. Mieliśmy swoje szanse, ale ich nie wykorzystaliśmy. Kiedy tego nie robisz, to nie możesz wygrać meczu.
Chciałem zapytać o twoją decyzję odnośnie Angela Gomesa i Tahitha Chonga, którzy zagrali w towarzyskim meczu zespołu U-19 z Club Brugge. Co to o nich mówi, biorąc pod uwagę, że ich kontrakty wygasają?
– Wciąż z nimi rozmawiamy. Tahith strzelił dziś gola w meczu drużyny U-19. Wolał grać w tamtym spotkaniu, niż siedzieć z nami na trybunach. Robi wszystko, aby być gotowym, kiedy dostanie swoją szansę. Zagrał naprawdę dobrze przeciwko Wolverhampton w Pucharze Anglii i jestem z niego bardzo zadowolony. Chłopcy mają wspaniałe nastawienie. To absolutnie najwyższa półka i robimy, co możemy, aby ich zatrzymać. Za kilka lat mogą być naprawdę dobrymi piłkarzami.
W tym sezonie brakuje wam konsekwencji, szczególnie w Premier League. Będziecie jej potrzebować w tej części sezonu. Jak ją wydobyć? Jak znaleźć konsekwencję, której potrzebujesz, aby ukończyć sezon na 4-5 miejscu?
– Masz rację, oczywiście. Być może trzeba rotować składem w Lidze Europy, tak jak to zrobiliśmy. Być może później trzeba wrócić do takiej gry jak w meczu z Chelsea na początku tygodnia. Gramy po trzy mecze w tygodniu, ale zamierzamy wykorzystać swoje szanse. Czuję, że z Bruno i Odionem będziemy zdobywać więcej bramek. Tego nam brakowało. W przegranych meczach z West Hamem, Burnley, Crystal Palace i Bournemouth mieliśmy swoje szanse, ale nie zdobyliśmy goli. W meczu z Club Brugge widzieliście, że Bruno daje nam inny wymiar.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.