W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Manchester United nie będzie mógł zaliczyć do udanych wtorkowego spotkania z Manchesterem City w pierwszym półfinałowym meczu Carabao Cup.
» Czerwone Diabły będą miały niezwykle trudne zadanie w rewanżu na Etihad Stadium
Czerwone Diabły do przerwy przegrywały z lokalnym rywalem 0:3, a rozmiary porażki zdołał zmniejszyć tylko Marcus Rashford. Oto pomeczowa wypowiedź Ole Gunnara Solskjaera.
Ogólna ocena występu – Dopóki City nie zdobyło bramki w pierwszej połowie, spotkanie było wyrównane. Nie potrafiliśmy sobie wystarczająco dobrze poradzić z tym trafieniem. Musimy się nauczyć lepszego zachowania w takich sytuacjach. Powinniśmy się uspokoić i upewnić, że zostaniemy w grze. Tak się nie stało. Można powiedzieć, że mieliśmy szczęście przegrywając do przerwy tylko 0:3. Po przerwie widzieliśmy znakomitą reakcję. Poprosiliśmy piłkarzy o to, żeby wygrali drugą połowę. Wygraliśmy ją 1:0, co oznacza, że w pewnym sensie nadal jesteśmy w tym dwumeczu.
Rozmowa w przerwie – Chcieliśmy zobaczyć charakter, ponieważ pierwsza połowa nie była wystarczająco dobra. Chcieliśmy się przekonać, kto posiada w sobie wystarczającą wiarę i charakter do odwrócenia losów rywalizacji. Nasza reakcja po przerwie była wspaniała, nie mogliśmy prosić o nic więcej. Stworzyliśmy sobie jakieś sytuacje. Gra mogła bardziej się podobać.
Perspektywa zdobycia drugiej bramki – Można gdybać. Nadal jesteśmy w grze. Kiedy ostatni raz pojechaliśmy na Etihad, stworzyliśmy sobie sporo szans. W zeszłym roku zanotowaliśmy znakomity powrót przeciwko PSG. Musimy wierzyć, że jesteśmy w stanie tam pojechać i coś ugrać.
Energia Brandona Williamsa – Mówimy o młodzieży... Brandon ma 18 lat, Mason ma 18 lat, a Marcus dopiero 22 lata. Mieliśmy bardzo młody skład, który będzie mógł się dużo nauczyć po tym spotkaniu. Musimy sobie lepiej radzić z niepowodzeniami. Brandon świetnie się spisał w obu połowach. Fred również był doskonały. Angel dobrze odebrał piłkę, Mason celnie podał, a Marcus skutecznie wykończył całą akcję. To obiecujące.
Napięty terminarz – Czekamy na kolejny mecz. Co możemy zrobić? Mamy usiąść i sobie współczuć? Nie ma na to absolutnie żadnych szans. Potrzebujemy reakcji, dlatego musimy wygrać w sobotę.
Hames:Komentarz zedytowany przez usera dnia 08.01.2020 12:22
A proszę bardzo, już wyjaśniam. Kolejny mecz jest na Etihad więc nie mamy żadnych szans na korzystny wynik, biorąc pod uwagę że City gniotło nas na Old Trafford i 3:1 to naprawdę najmniejszy wymiar kary. W United nie ma trenera, nie ma piłkarzy i do tego są sami partacze w zarządzie, więc nie ma czego oczekiwać od tej namiastki zespołu. City wyszło sobie praktycznie rezerwowym składem a i tak bez problemu zdominowali nas na naszym własnym podwórku. Ciężko tutaj wierzyć w korzystny rezultat po czymś takim, biorąc pod uwagę że w pierwszym składzie wychodzą takie ananasy jak Lingard czy Pereira a reszta składu też nie gra jakoś wcale lepiej. W dodatku trener bez żadnego pomysłu na grę który o czymś takim jak atak pozycyjny nigdy nie słyszał. City to klub mądrze zarządzany z dużymi perspektywami na przyszłość, z trenerem z topu który wie jak poukładać drużynę i z piłkarzami klasy światowej. Tu nawet nie ma o czym mówić. Udało się wymęczyć 3 punkty na Etihad w lidze, ale to już się nie powtórzy. Realnie i obiektywnie, United nie ma żadnych szans na korzystny rezultat i zakładając optymistyczny scenariusz remis będzie dużym sukcesem. Pozostaje mieć nadzieję że Pep nie będzie chciał nas bardziej upokorzyć i postanowi oszczędzić piłkarzy na pozostałe rozgrywki.
I jeszcze jedno, wiele osób tutaj uważa mnie za trolla, a ja po prostu nazywam rzeczy po imieniu. Po prostu piszę smutną i zgorzkniałą prawdę na temat tego czym stał się obecnie Manchester United że jakiś kiep z Leeds o którym nikt nigdy nie słyszał ma czelność się z nas naśmiewać. Wkurza mnie już to naśmiewanie się z nas kibiców innych drużyn i chciałbym żeby coś się w końcu zmieniło. Ten klub przede wszystkim ośmiesza zarząd pełen partaczy, trener który nie wie co w ogóle tutaj się dzieje i banda biegających parodystów na boisku. Tak więc jedyne pretensje można mieć co najwyżej do nich a do nie osoby która pisze po prostu prawdę.
oldfashioned: A mnie, wyjątkowo, ta wypowiedź podoba się. Szczególnie wątek: "Energia Brandona Williamsa". Są spece od PR, którzy powinni pomóc OGSowi, chyba że ten nie chce.
LisyUnited: Mourinho wyciągał brudy z szatni. Źle
Ole stara sie nie podpuszczac mediom i nie robic kwasu. Źle
No co jest z wami ludzie?
Powtarzam dajmy mu kupić zawodnikow do srodka pola
Piotr1972: Niestety klub sie stacza coraz bardziej ! Skład słaby z kilkoma śmiesznymi kopaczami (Jones,Pereira,Lingard,Rojo,Matić) słabym Lindelofem,Matą leniem Martialem i niby trenerem na ławce który od roku trenuje te towarzystwo (brak jakiegokolwiek pomysłu na gre,zero schematów w grze pozycyjnej i przy stałych fragmentach) Tylko dlatego że Tottki,Arsenal,Wolves,Everton mają słaby sezon tak jak my już bytego geniusza na ławie nie było bo tracilibyśmy do 7 miejsca z 10 pkt.!
ruffnecky:Komentarz zedytowany przez usera dnia 08.01.2020 00:32
nie przesadzaj... aktualnie mamy całkiem niezła 5tą pozycję w lidze, najmłodszy skład, który potrzebuje okrzepnąć i zostać uzupełniony kilkoma zawodnikami pierwszej jedenastki oraz w kolejnych sezonach mieć poszerzoną ławkę kolejnymi rocznikami wychowanków.
KnabrnyGad: Piotr masz rację. 30-parę procent zwycięstw to jest śmiech dla takiego klubu, a 27 pkt straty do lidera w połowie sezonu, to przypomnę, że MOYES miał 22 pkt straty do lidera... na koniec sezonu!! Na chwilę obecną OGS wypada nawet dużo gorzej nawet od Moyesa, którego przegoniono jak wściekłego psa.
mikiartur: Przecież wiecie jaki jest nasz zarząd. Ole mając nadzieje ze Ed kogoś chociaż kupi w to zimowe okienko musi tak mowić. Jestem pewny że na treningach i w szatni w trakcie meczu mowi inaczej
Pawlo: A co on ma powiedzieć? Pytam serio, bo zawsze w komentarzach śmieszki, ironiczne komentarze. Ma powiedzieć, że nie mamy szans i się poddajemy? Że mamy za wąski i słaby skład? Weźcie się zastanówcie najpierw,a nie próbować być śmiesznym w tych ciężkich czasach, a chyba nie o to chodzi w kibicowaniu. Co by nie powiedział Ole po takim meczu byłoby źle.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Ipswich Town vs Manchester United. Zapowiedź 12. kolejki Premier League
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
