W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 23 grudnia 2019, 09:43 - Autor: matheo - źródło: The Telegraph
Jude Bellingham, młody pomocnik Birmingham City, znalazł się na celowniku Manchesteru United – twierdzi The Telegraph.
» Mike Phelan obserwował grę Jude'a Bellinghama z Birmingham City w niedawnym meczu z West Bromwich
Grę 16-letniego zawodnika w niedawnym meczu Birmingham z West Bromwich (2:3) miał oglądać Mike Phelan. Asystent Ole Gunnara Solskjaera był podobno pod dużym wrażeniem występu Bellinghama.
Młody zawodnik regularnie pojawia się w pierwszym składzie Birmingham City w tym sezonie. Zanotował już 19 występów, a także raz trafił do siatki rywali.
Bellingham najczęściej gra na pozycji środkowego pomocnika. W meczu z West Bromwich wystąpił natomiast na lewym skrzydle.
Kontrakt młodego zawodnika z Birmingham City obowiązuje do czerwca 2021 roku.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (4)
Klimaa: To tylko jedna z setek obserwacji jakich klub dokunuje każdego miesiąca. Oczywiście fajnie że klub szuka młodych na przyszłość co na pewno zaowocuje w kilku przypadkach.
Saftmi: I to jest to, znajdywanie młodych nie przehypowanych zawodników którzy mają potęcjał np James który już jest u nas. Nie był drogi więc warto iść w tą stronę.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Składy: Manchester United v Sheffield United. 29. kolejka Premier League
Manchester United vs Sheffield United. Zapowiedź 29. kolejki Premier League
Manchester United – Sheffield United 4:2. Męczarnie zakończone happy endem
Mourinho o pracy w Manchesterze United: Nie miałem takiego wsparcia jak Ten Hag
