Williams ostrą grą zaimponował doświadczonym piłkarzom United

19-latek coraz śmielej rozpycha się w pierwszym składzie Czerwonych Diabłów. Młody Anglik w sezonie 2019/2020 zanotował już kilka imponujących występów i przekonał Ole Gunnara Solskjaera, że warto na niego stawiać.

Williams rozegrał do tej pory siedem spotkań w Manchesterze United i pokazał, że w pojedynkach o piłkę nie zamierza odstawiać nogi. Anglik wdał się także w kilka boiskowych przepychanek. Sztab szkoleniowy zachęca zawodnika do ostrej gry, dopóki ten nie przekracza dozwolonych przepisów.

– Brandon wyrabia sobie nazwisko, zwłaszcza wśród doświadczonych zawodników – mówi informator dziennika The Mirror.

– Jest bardzo utalentowanym piłkarzem, a każdy uwielbia jego podejście do futbolu i chęć wkładania nogi tam, gdzie inni baliby się to zrobić. Ma w sobie złośliwość, którą uwielbia Marcos Rojo! Każdy w klubie uważa, że czeka go wielka przyszłość. Dostrzegł to też menadżer, który z radością wystawił go do gry w meczu z Brighton.

– Sporo mówi się o tym, że w przyszłości będzie etatowym lewym obrońcą w klubie. Może stać się to wcześniej niż później. Trent Alexander-Arnold został szybko wprowadzony do gry w Liverpoolu i każdy na treningach widzi, że podobnie może być z Brandonem – dodaje informator dziennika.

Dobra postawa Williamsa cieszy kibiców i sztab szkoleniowy Manchesteru United. Zmartwiony może być natomiast Luke Shaw, który po powrocie do zdrowia nie będzie miał już gwarantowanego miejsca na lewej flance. Anglik od sierpnia leczy uraz ścięgna udowego.