Milošević: To nasza szansa na pokazanie, na co nas stać

Przed trzecią kolejką fazy grupowej Ligi Europy obie te drużyny mają w dorobku po cztery punkty.

- Nie ma potrzeby podkreślania, jak wyjątkowe jest dla nas to spotkanie. Najważniejsze jest to, że wierzę, iż mój zespół jest gotowy i świadomy tego, co nas jutro czeka. Niezbyt często bierzemy udział w tak wielkich meczach - podkreślił Milošević.

- To nasza szansa na pokazanie, na co nas stać. Cały czas powtarzam swoim zawodnikom, że gra w europejskich pucharach wiele znaczy i to nie tylko pod kątem wyników. Jesteśmy na tyle sprytni, że wiemy, co robimy.

- Możecie się spodziewać, że każdy piłkarz da z siebie wszystko. Jeżeli uda nam się zagrać na naszym topowym poziomie, to zobaczymy, na co się to przełoży.

- Spodziewam się, że Manchester United wyjdzie czwórką obrońców, a nie trójką, jak w spotkaniu z Liverpoolem. Rywale mają długą listę kontuzjowanych. Odbędę z moją drużyną jeszcze jedną rozmowę już po tym, jak zobaczę skład United.

Do Belgradu z Manchesterem United przyleci między innymi sir Alex Ferguson.

- Goszczenie sir Alexa będzie dla nas przywilejem i honorem. Zwłaszcza, że nie ogląda już wszystkich spotkań United na żywo. Dzisiaj zjemy wspólny obiad. Mam nadzieję, że dostrzeże jakość Partizana i naszą utalentowaną młodzież - podsumował 46-latek.