UnitedWeStand: Ole popełnił błąd, że w ogóle przyszedł tu pracować.
Edek raczej nie ściągnąłby już napastnika, bo jest na tyle nieudolny, że zajmuje się tylko jednym transferem na raz, a Harry'ego ściągnęliśmy chyba na niemal na ostatnią chwilę, więc nie byłoby już czasu dla Edzia na napastnika.
Co do wiary w Rashe oraz zrobienia z Chonga Cantony itd., to się zgadzam i Fellainiego faktycznie Ole się pozbył, a Lukaku brzydko wyrzucił z klubu.
Natomiast odejście Andera, który jako nieliczny miał jaja, to już wina jedynie w 100% Edka. Ten geniusz zabiera się za wszystko na ostatnią chwilę i Hiszpan dostał ofertę kontraktu dopiero po styczniu gdy już PSG się z nim skontaktowało z propozycją gry u nich.
Nowe kontrakty dla Rasha i Lingarda na 2-3lata przed końcem są przecież tutaj priorytetem, bo to czołowe gęby United w spotach, a Ci mniej wyjściowi są traktowani jak ludzie drugiego sortu, którzy o nowym kontrakcie słyszą dopiero wtedy gdy zostało już kilka miesięcy do końca umowy. Jaka była sytuacja z Matą, Fellainim czy chociażby Anderem? Smalling albo Jones też na ostatnią chwilę podpisał umowę. Young chyba podobnie.
Na miejscu Andera też po takim traktowaniu bym sobie odpuścił United i poszedł gdzie indziej. Przynajmniej może walczyć o puchary, bo tutaj ich by już nie doświadczył przez długi czas. Dziwię się jedynie De Gea'i, że złożył swój podpis, ale jestem nadal przekonany, że to tylko po to aby można było go sprzedać po sezonie do Madrytu i coś na nim zarobić.