W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Ralph Hasenhüttl mógł być usatysfakcjonowany po sobotnim występie swoich podopiecznych, którzy zremisowali na własnym terenie z Manchesterem United 1:1.
» Święci zdołali utrzymać korzystny rezultat w konfrontacji z Czerwonymi Diabłami
Czerwone Diabły wyszły na prowadzenie za sprawą bramki Daniela Jamesa, lecz po zmianie stron Davida de Geę pokonał Jannik Vestergaard.
- Uważam, że mieliśmy kilka dobrych momentów w tym spotkaniu. Przeciwnicy się męczyli. Kolejnym krokiem będzie wygrywanie, ale jestem zadowolony z tego punktu - stwierdził Austriak.
- Było trudno. Można było wyczuć, że piłkarze są zmęczeni po całym tygodniu. Wielu z nich zagrało po 90 minut we wtorek. Muszę podziękować również kibicom, którzy byli niesamowici.
- Bardzo nam pomogli. Właśnie w tej sposób zdobywa się punkty: razem. Wspólna praca i wspólne świętowanie. Jestem bardzo dumny ze wszystkich - podsumował Hasenhüttl.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.