Janks7: Nic się nie zmieni dopóki będą Glazerowie, biznesmeni beż żadnych ambicji sportowych, dla których jedynym wyznacznikiem jest to, żeby słupki się zgadzały, Edek - ekonomista u steru pionu sportowego, gdzie w innych poważnych klubach, np City czy nawet tym PSG - tak kluby zarządzane przez Szejków i taki Szejk to w sumie mógłby sobie odpalić Fife i sprawdzić kto tam ma największy overall i zaraz sobie załatwić taki transfer ale czy Szejk tak robi? nie, szejk zatrudnia całe stado różnego rodzaju dyrektorów, którzy w piłce spędzili całe życie i mają o tym jakieś pojęcie.
Typu City, gdzie dyrektorami są ludzie, którzy przywracali potęgę Barcy na początku 21 wieku, albo PSG - Leonardo uznany gość w biznesie, podłożył podwaliny na początku ery Katarczyków w PSG, a teraz ściągnęli go z powrotem, bo zauważyli, że tak naprawdę w LM szło im dużo lepiej na początku ich ery (ery Leonardo jako dyrektora sportowego), niż w późniejszych latach.
A u nas w klubie z taką historią, dyrektorem jest ekonomista, według, którego transfer za tyle jest nieopłacalny, bo ze sprzedaży koszulek będzie słaby dochód, więc po co wzmacniać zespół sportowo jakimś Harrym Maguire? Kto kupi jego koszulkę? Nieliczni, chociaż czekaj... Jednak przychodzi ten Maguire, okazuje się 2 Van Dijkiem, United niespodziewanie zdobywa mistrza, Harry jest wymieniany jako ten, który odmienił defensywę United o 180 stopni i stał się ostoją obrony oraz całego zespołu, nagle jego koszulki jednak sprzedają się świetnie...
Ale Edek takiego myślenia nigdy nie będzie posiadał niestety, dlatego woli zajmować się jakimiś Dybalami i innymi gwiazdeczkami pokroju Alexisa, których jedyne co ciągnie do United to gigantyczna tygodniówka, a potem na boisku dno i metr mułu, bo po co ryzykować swoje zdrowie i się starać, jak kasa z kosmosu i tak będzie wpływać i tak niezależnie od gry i wyników klubu.